Wibracje przy przyspieszaniu
Moderator: Sebu$
Jedyne 3180 za komplet luk
[ Dodano: Sob Mar 24, 2012 16:21 ]
U mnie dwumasa była jeszcze do jazdy , po wyjęciu brak luzów tuleji ale w praktyce to ona powodowała wibracje podczas jazdy i ruszania . Z poduszkami bawiłem się w zeszłym roku , demontowałem wszystkie były ok więc nie wymieniałem.Awarię sprzęgła miałem zeszłego roku obmieliło mi wieloklin na tarczy sprzęgła , wymiana tarczy i ok ale wibracje pozostały. W tym roku awaria wysprzęglika więc powiedziałem dość .
[ Dodano: Sob Mar 24, 2012 16:26 ]
Co do cofania licznika w naszych zafirkach przy sterowniku PSG-16 (pompa dwuwtyczkowa ) łatwiej w zafirkach b.
[ Dodano: Sob Mar 24, 2012 16:21 ]
U mnie dwumasa była jeszcze do jazdy , po wyjęciu brak luzów tuleji ale w praktyce to ona powodowała wibracje podczas jazdy i ruszania . Z poduszkami bawiłem się w zeszłym roku , demontowałem wszystkie były ok więc nie wymieniałem.Awarię sprzęgła miałem zeszłego roku obmieliło mi wieloklin na tarczy sprzęgła , wymiana tarczy i ok ale wibracje pozostały. W tym roku awaria wysprzęglika więc powiedziałem dość .
[ Dodano: Sob Mar 24, 2012 16:26 ]
Co do cofania licznika w naszych zafirkach przy sterowniku PSG-16 (pompa dwuwtyczkowa ) łatwiej w zafirkach b.
sam tez juz zglupialem czy mam dwumase czy nie
Przyjzalem sie jednak troche glebiej tematowi mojego autka i widze ze ten metaliczny odglos co ja mysle ze to zawory jest tez na postoju gdy autko jest na luzie jeno wtedy tego tak mocno nie slychac a i to buczeni/brzeczenie jest tez odczuwalne i lekkie drganie budy , mam nadzieje ze to tylko poduchy a nie sprzeglo czy cosik takiego , a co do zaworow , to jezeli faktycznie graja to co to oznacza ? silnik do remontu , moj ama kolo 180 tys przejechane
Przyjzalem sie jednak troche glebiej tematowi mojego autka i widze ze ten metaliczny odglos co ja mysle ze to zawory jest tez na postoju gdy autko jest na luzie jeno wtedy tego tak mocno nie slychac a i to buczeni/brzeczenie jest tez odczuwalne i lekkie drganie budy , mam nadzieje ze to tylko poduchy a nie sprzeglo czy cosik takiego , a co do zaworow , to jezeli faktycznie graja to co to oznacza ? silnik do remontu , moj ama kolo 180 tys przejechane
Słuchajcie panowie ja mechanikiem nie jestem, ale około 1 milion km mam za sobą i 9 autek przećwiczyłem. Mam sporo kolegów co ganiali nowymi autkami po 100 tyś km i więcej w rok, więc niestety sprzęgła i dwumasy robili.
Rozumiem, ze rozmowa dotyczy benzynowego silniczka jak u mnie tylko a automacie? Jeśli tak, to nie ma tam dwumasy.
Oczywiście powodów może być wiele. Jeśli szarpie przy przyspieszaniu to może być albo sprzęgło, albo półosie albo łożysko podporowe dla półosi. Jeśli szarpnięcia występują również na postoju to może to być poducha, ale raczej obstawiałbym za sprzęgłem albo uszkodzoną automatyczną skrzynią biegów, która nie wysprzęgla do końca na N. Na automatach się nie znam na tyle, ale wiem, że nie wolno takich objawów bagatelizować, bo się kończy wymianą całości.
Przy manualu można zrobić tak, że na postoju wciśnij sprzęgło do końca, bieg wywal na luz, ale wciąż trzymając sprzęgło w podłodze. Jeśli przy dodawaniu gazu szarpie, to znaczy że nie sprzęgło, ani półosie, ani łożyska. Jeśli nie szarpie to pewnie sprzęgło.
Przy dwumasie charakterystyczne jest to, że jeśli już się kończy, to stojąc na biegu jałowym z zapalonym silnikiem masz wyraźnie inne dźwięki przy wciśniętym sprzęgle i puszczonym. Na puszczonym sprzęgle dzwoni lub zgrzyta, to może być dwumasa. Chłopcy z Forda często po tym rozpoznają w TDCi-kach, zanim się do końca sypnie.
Rozumiem, ze rozmowa dotyczy benzynowego silniczka jak u mnie tylko a automacie? Jeśli tak, to nie ma tam dwumasy.
Oczywiście powodów może być wiele. Jeśli szarpie przy przyspieszaniu to może być albo sprzęgło, albo półosie albo łożysko podporowe dla półosi. Jeśli szarpnięcia występują również na postoju to może to być poducha, ale raczej obstawiałbym za sprzęgłem albo uszkodzoną automatyczną skrzynią biegów, która nie wysprzęgla do końca na N. Na automatach się nie znam na tyle, ale wiem, że nie wolno takich objawów bagatelizować, bo się kończy wymianą całości.
Przy manualu można zrobić tak, że na postoju wciśnij sprzęgło do końca, bieg wywal na luz, ale wciąż trzymając sprzęgło w podłodze. Jeśli przy dodawaniu gazu szarpie, to znaczy że nie sprzęgło, ani półosie, ani łożyska. Jeśli nie szarpie to pewnie sprzęgło.
Przy dwumasie charakterystyczne jest to, że jeśli już się kończy, to stojąc na biegu jałowym z zapalonym silnikiem masz wyraźnie inne dźwięki przy wciśniętym sprzęgle i puszczonym. Na puszczonym sprzęgle dzwoni lub zgrzyta, to może być dwumasa. Chłopcy z Forda często po tym rozpoznają w TDCi-kach, zanim się do końca sypnie.
http://www.z22se.co.uk/threads/3-months ... his.11829/ zobacz temat i daj znać czy to pomogło.Miałem identyczną sytuację,nawet remont silnika mi proponowali.W moim przypadku nie obrócił się tylko był lużny.Możesz to stwierdzić tak jak mechanik mi to stwierdził bez odkręcenia i demontowania kolektora.Kij z miotły najlepiej przenosi odgłos,dębowy super ,przyłóż go do prekatalizatora i następna osoba niech utrzyma gaz w zakresie obrotów kiedy buczenie jest najgłośniejsze.