Zafira Klub Polska

Ja chyba zaleje Mobil Super 2000 X1 10W-40.
W książce serwisowej wpisane jest tylko 10W/40...
10W40 to tylko półsyntetyk? A przejście z pół-syntetyka na pełny syntetyk jest opłacalne?
Czy lać taki olej jaki już był ?

To ja się podepnę do poprzedniej sugestii, jeśli był półsyntetyk ( może był a może nie ) to czy jeśli zaleję syntetyk to ... ? Jak to się będzie miało do pracy silnika ?

Po co kombinować jak nie wiesz co było. Jeśli nie wiesz co było połówka będzie najbardziej bezpieczna. Chyba że lepiej ci się śpi jak masz ful.

Ja jednak zalałem półsyntetyk, bo był taki już wlany. MOBIL - Super 2000 X1 - 10W-40.
Od wymiany oleju, filtra oleju, filtru powietrza, świec zapłonowych, wymiany rozrządu + pompy + jakieś tam uszczelki, zrobiłem 6000 km i nie bierze oleju... A bałem się, że te silniki piją olej...

Tak, nie wiem co było i chyba najlepiej będzie zalać półsyntetyk. Czytelnicy sugerują GM, ale jak czytam że to można stosować do dizla i benzyny, kosztuje w okolicy 50-60 zł za 5L to chyba jedynie do kosiarki się nadaje.

[ Dodano: Nie Lis 18, 2012 20:06 ]

MARCEL! pisze:... i nie bierze oleju... A bałem się, że te silniki piją olej...

Hehehe, musisz go "kręcić" (jazda na emeryta) maksymalnie do 2000 obr/min i stąd to małe zapotrzebowanie na olej .

Moj tez nie bierze oleju a zrobilem tez ok 6 tys a mam 10w40 Castrola a jak czytam na forum to podobno lubi brac ten silniczek, a te 3000 to czesto osiagam

[ Dodano: Nie Lis 18, 2012 21:17 ]
A co ile wymieniacie olej w 1,8 125KM mi mechanik powiedzial ze co 15 tys albo co roku..

Jeżdżę normalnie. Nie zmieniam obrotów przy 1500... W porównaniu do poprzedniego auta i silnika (tam był 1.3) to faktycznie nie kręcę go wysoko bo 1.8 ma jednak trochę zapasu mocy. Ale generalnie, biegi zmieniam przy ok 3000 obrotów (pod górkę kręcę do 3500-4000).
A na niskich obrotach też nie ma co tak zmieniać biegów bo to niekorzystne dla silnika... To prawda, że dla silników 16v obroty są "niezdrowe"?

MARCEL! pisze:To prawda, że dla silników 16v obroty są "niezdrowe"?

dla wszystkich silników obroty są niezdrowe

Mi po mieście nie brał oleju... Problem zaczynał się jak jechałem po autostradzie... W sumie duzo nie brał, ale od wymiany do wymiany troche ponad litr ubył. Rocznie robiłem koło 15 tys.
Jezdziłem na syntetycznym mobil 1

cieniassss pisze:

MARCEL! pisze:To prawda, że dla silników 16v obroty są "niezdrowe"?

dla wszystkich silników obroty są niezdrowe

Chciałem napisać niskie obroty silnika są "niezdrowe". Jednak internet w telefonie to nie zawsze jest wygodny i gdzieś "zje się słowo"

Ja załałem po raz kolejny valvoline 10W40 + filtr oleju. olej wymieniełm po 10tyś. wole zrobić cos profilaktycznie. może nastepna wymiana bedzie póżniej. na te 10tyś oleju łyknął mi litr, to jets norma ani dużo, ani mało. a to że bierze- no cóż znajomemu co miał naukę jazdy nowe brały po litrze na miesiąc, a nie koniecznie zobił jednym ponad 6 tyś miesiecznie. no i co? nic. takie są zalety auta. bierze trzeba dolać, bierze za dużo trzeba szukać problemu. nie ma co się na ten temat panowie wywodzić;p

Kacperuch pisze:Ja załałem po raz kolejny valvoline 10W40 + filtr oleju. olej wymieniełm po 10tyś. wole zrobić cos profilaktycznie. może nastepna wymiana bedzie póżniej. na te 10tyś oleju łyknął mi litr, to jets norma ani dużo, ani mało. a to że bierze- no cóż znajomemu co miał naukę jazdy nowe brały po litrze na miesiąc, a nie koniecznie zobił jednym ponad 6 tyś miesiecznie. no i co? nic. takie są zalety auta. bierze trzeba dolać, bierze za dużo trzeba szukać problemu. nie ma co się na ten temat panowie wywodzić;p

Kolego trzeba troszku powywodzic bona forum niebyloby zadnych wpisow

Witam. Jestem nowy i nie mogę jeszcze założyć nowego tematu więc piszę tutaj.
Po zakupie Zośki postanowiłem ją doinwestować. Nie dawno przyszła pora wymiany oleju który był czarny jak smoła. W mojej Zośce występuje obudowa filtra oleju a co za tym idzie wymienia się tylko wkład. Niestety przy próbie odkręcenia uszczypałem kołnierz obudowy - problem zaradzony kupiłem nową obudowę. Z zamiarem pojeżdżenia autem trochę dłużej mam pytanie czy są jakieś klucze przytrzymujące obudowę co by znowu jej nie uszkodzić czy ewentualnie trzeba wyrzeźbić sobie jakiś klucz.
P.S. w akcie desperacji założyłem łańcuch do odkręcania filtrów na obudowę a grzechotką ruszyłem dekielek- niestety łańcuch się ślizgał po obudowie.

http://allegro.pl/obudowa-filtra-oleju- ... 75108.html
Chodziło mi o klucz do przytrzymania takiej obudowy bo dekielek od tej obudowy odkręca się kluczem 24.U mnie filtr kilka lat nie był wymieniany i się porządnie zassał