Zafira Klub Polska

Miałem dokladnie taki sam przypadek- spalona pompa paliwa i wywalony bezpiecznik pod maską

A więc tak koledzy zafira odpaliła na benzynie gdy podłaczyłem plus z aku pod elektrozawór na reduktorze to zadziałał guziczek od przełanczania bena gaz. Ale gasnie po przełaczeniu na lpg . Jakieś pomysły ????

Gazownik.
Coś się dzieje z instalacją gazu.

Aha i świeci sie silniczek tzw check engine.Nic dobre to że moge na bence do gazownika zajechać a ten niech szuka i robi. A dodatkowo pokazał mi 5 błędów z wypadaniem zaplonu czyli 0300, 0304, 0302 , 0301, i 0170 chyba sonda lambda...... ehhh

A masa przykręcona do kolektora ssącego od strony skrzyni się nie zesrała?

Kolego, pompa paliwa i wtryski benzyny w sekwencji mają działać cały czas - benzyna smaruje i chłodzi wtryski - to ma działać, wtryski idą na "przelew" czyli paliwo wraca do baku, oczywiście należy też utrzymywać odpowiedni poziom beny w baku (powiedzmy pół baku niech będzie), aby pompa się nie spaliła (tak wielu ludzi na gazie robi, że jeździ na minimum benzynki, pompa nie ma chłodzenia, męczy się i pada szybciej). Jeżeli chodzi o błędy wypadania zapłonów itp. - to raczej wina wina lpg, bo wywala Ci błędy wszystkich cylindrów, a P0170 to niekoniecznie wina sondy, to tzw. błąd "worek" i może oznaczać wszystko i nic, po prostu nieprawidłowy skład mieszanki wg komputera silnika. Jeżeli chodzi o błędy wypadania zapłonów, pół roku temu też wywaliło mi błąd na 1 cylindrze, tryb awaryjny i bla bla bla, ale tylko na lpg i zimnym silniku, na benie wszystko super, serwis lpg, wymiana bebechów 1-go wtrysku i wszystko jak należy, więc wada wtrysku wywalała błąd na silniku i na zapłonie, a nie co innego

Wracając do tematu - nie kombinuj, odpal auto na benzynie i tak zajedź do gazownika, niech podłączy komputer i sprawdzi co jest w lpg nie tak, niech to zrobi ktoś mądrzejszy od nas

Życzę powodzenia w naprawie, miejmy nadzieję jak najtańszej i skutecznej

kacza ...moim zdaniem to wina leży pewnie nad zasilaniem. Po włączeniu zapłonu kluczykiem powinien pojawić sie prąd w przełączniku lpg-bena (mi nie świeci) z niego w kompie i dalej a ja nie mam tego prądu po włączeniu stacyjki. Więc w poniedziałek po robocie pod jade do gazownika niech z tym walczy a potem dzialam dalej z pakietem startowym.
kacza ja mam turecką instalacje voogas i nie ma możliwości pogadania z nią ( byłem u scalika) ew niech dobiera inny komp i wtryski ( koszta kole tysiaka ) ale cóż

kacza1982 pisze:Kolego, pompa paliwa i wtryski benzyny w sekwencji mają działać cały czas - benzyna smaruje i chłodzi wtryski - to ma działać, wtryski idą na "przelew" czyli paliwo wraca do bakuj

Przeczytaj jeszcze raz, co napisałeś o wtryskach i sie popraw.

milka325, jeśli masz dobrze podłączony + i - i niespalony bezpiecznik od instalacji LPG to wszystko wskazuje na zwalony komputer instalacji, a skoro to jakiś turek to wszystko możliwe.
Pozdro

No właśnie dziwi mnie to że nie widać bezpiecznika i niema podtrzymania elektrozaworu lpg. Dziś go zagrzeje na benie i sprubuje go na lpg przełaczyć czy zgaśnie silniczek

firek pisze:W najgorszym wypadku padł sterownik LPG - zwiera przekaźników od wtryskiwaczy

Miałem taki sam przypadek i nie stety to był sterownik lpg,więc udaj się od razu do gazownika

ja37 pisze:

kacza1982 pisze:Kolego, pompa paliwa i wtryski benzyny w sekwencji mają działać cały czas - benzyna smaruje i chłodzi wtryski - to ma działać, wtryski idą na "przelew" czyli paliwo wraca do bakuj

Przeczytaj jeszcze raz, co napisałeś o wtryskach i sie popraw.

Poprawiam jedynie tyle, że wtryski nie działają, znaczy nie podają paliwa do cylindrów, są zamknięte i paliwo wraca do baku. Wiem, że kupa ludzi montuje przekaźniki do odłączania pompy paliwa, ale to moim zdaniem nie jest zdrowe, może prowadzić do zapieczenia pompy i wtrysków, szczególnie jeżeli ktoś ma duży zbiornik lpg i robi dużo km bez zatrzymywania (sekwencja ma wskazane odpalanie zawsze na benzynie, ale można to też pominąć)

Jeżeli coś nie tak to proszę o poprawienie, mogę się mylić, nie jestem specjalistą od lpg, ale już kilka aut przeszedłem z sekwencją właśnie i tam zawsze pompa chodziła, dlatego taka moja wypowiedź

Wracając do tematu - poczekajmy aż milka325 podjedzie do gaziarza na konsultacje i miejmy nadzieję, że wyjdzie taniej niż zmiana sterownika, wtrysków czy co tam jeszcze będzie potrzebne do dobrej współpracy

kacza1982 pisze:
Jeżeli coś nie tak to proszę o poprawienie, mogę się mylić, nie jestem specjalistą od lpg, ale już kilka aut przeszedłem z sekwencją właśnie i tam zawsze pompa chodziła, dlatego taka moja wypowiedź

Pompa chodzi owszem, i na listwie wtryskowej jest ciśnienie, a nadmiar paliwa wraca do baku. Natomiast wtryskiwaczy to nie chłodzi, bo są zamknięte - benzyna przez nie nie płynie. W autach gdzie wtryskiwacze są w kolektorze nie jest to wymagane

Chłopaki wstępnie gadałem z gaziarzem u skalika i powiedział że koszta około tysiaka od 700 do 1000 no chyba że zaczne wymyślać to koszta w góre. Na pewno jakiś normalny sterownik np. Staga, wtryski hana,guziczek itp. Jutro jade po robocie i dowiem co zaproponuje mi i za ile .

milka325 pisze:Chłopaki wstępnie gadałem z gaziarzem u skalika i powiedział że koszta około tysiaka od 700 do 1000 no chyba że zaczne wymyślać to koszta w góre. Na pewno jakiś normalny sterownik np. Staga, wtryski hana,guziczek itp. Jutro jade po robocie i dowiem co zaproponuje mi i za ile .

Kilka postów wyżej pisałem przecież....
Przygotuj się raczej na min.tys.chyba że u ciebie ceny są aż tak bardzo inne
Ja zdecydowałem się na sterownik Stag Qbox i śmiga lepiej niż na tym co był ( wcześniej delikatnie było czuć przełączenie na lpg a teraz nic-wszystko płynnie)
Dodam że reszta instalacji to Brc i byłem u 2 innych gazowników w międzyczasie z jakąś drobnostką to robili takie oczy jak to może razem działać ? to nie możliwe
Tak więc jak masz ogarniętego gazownika to dobrze to zrobi ze sterownikiem każdej firmy