[B] - Sumik - Zafira B OPC - 2.0 T, 241KM - 2007r.
- Sumik
- Zafiromaniak
- Posty: 2407
- Rejestracja: 01 lis 2015, 18:09
- Imię: Marcin
- Lokalizacja: Sosnowiec
- Auto: Zafira B OPC 300+
- Model: ZB
- Oznaczenie silnika: Z20LEH
- Gender:
- Kontakt:
Bez ściągania głowicy nie ma innego rozwiązania. Trzeba podstawić tłokiem (chociaż kumpel ma inny patent ale to ściśle tajne). Przyrząd służył do dociskania sprężyn zaworowych i rozpinania zamków.Zamiast przyrządu, zawory można podeprzeć tłokiem.
Jak to się mówi: "Jak dbasz tak masz". Jeżeli auto od początku było na czas serwisowane to trzeba to kontynuowaćWojti pisze:czyli 200 tys dla auta też może być nie straszne
wampir11111, pytałeś o odległość od ziemi do nadkola przez piastę:
Odległość wynosi 65 cm, z przodu jak i z tyłu.
Odległość od ziemi do dokładki z przodu wynosi 11 cm, czyli do zaakceptowania
Tak poza tym dzisiaj udało się ogarnąć parę fotek. Pierwsza po zastosowaniu genialnego środka do czyszczenia felg. K2 Roton, polecam każdemu kto posiada fajne fele i chce się nimi pochwalić
Tak działa:
Psikamy i po chwili brud sam spływa
Oto kilka fotek po SPA. Tak teraz prezentuje się Zośka po obniżeniu:
Prześwit jest idealny. Nie za nisko ani za wysoko
A tutaj po sesji niechcący ześlizgnęła mi się noga ze sprzęgła:
Jest dobrze
Jednak wciąż chodzi mi po głowie przemalowanie wnętrza lamp... Może wkrótce
Ostatnio zmieniony 12 maja 2016, 06:48 przez Sumik, łącznie zmieniany 1 raz.
- Mat86radom
- Zafiromaniak
- Posty: 2502
- Rejestracja: 08 lut 2016, 16:16
- Imię: Mateusz
- Lokalizacja: Radom
- Auto: Mazda 5 2.0 Diesel 143KM/360nm
- Model: MZRCD
- Oznaczenie silnika: CITD
- Gender:
- Kontakt:
- wampir11111
- Zafiromaniak
- Posty: 3561
- Rejestracja: 09 sty 2016, 12:19
- Imię: Michał
- Lokalizacja: Domasławice [DOL]
- Auto: Zafira B 340KM/480Nm
- Model: B
- Oznaczenie silnika: Z20LER
- Gender:
I tak ma byc Bardzo ale to bardzo swietna robota SZACUN
ps. Dzieki za wymiary
ps. Dzieki za wymiary
Ostatnio zmieniony 12 maja 2016, 07:51 przez wampir11111, łącznie zmieniany 1 raz.
- Robert LTM
- Zafiromaniak
- Posty: 563
- Rejestracja: 25 lut 2014, 08:22
- Imię: Robert
- Lokalizacja: Tomaszów Lubelski
- Auto: Opel Zafira B 1.9CDTI SPORT
- Model: ZB
- Oznaczenie silnika: Z19DTH
- Gender:
- Kontakt:
- Sumik
- Zafiromaniak
- Posty: 2407
- Rejestracja: 01 lis 2015, 18:09
- Imię: Marcin
- Lokalizacja: Sosnowiec
- Auto: Zafira B OPC 300+
- Model: ZB
- Oznaczenie silnika: Z20LEH
- Gender:
- Kontakt:
Ale chodzi o felgę czy o dokładkę zderzaka??fredas pisze: fajnie wygląda na tych felach nie boisz się że gdzieś przyhaczysz
Staram sie nie jeżdzić po krawężnikach. Na te niższe wjadę bez problemu lub przy nich zaparkuję. Na te wyższe jak już muszę to atakuję tyłem. Co do felg i parkowania przy krawężnikach to robię to delikatnie i z uwagą. Przez naciąg z tyłu rant felg nie jest chroniony i podczas wjeżdżania niestety 2 razy delikatnie uszkodziłem powłokę na prawej feldze na rancie ale na szczęście nie są to jakieś duże uszkodzenia. Przez zimę ubytki zostaną uzupełnione
Dzisiaj podrzuciłem tokarzowi tylny dystans do ztoczenia. Przez obniżenie muszę troszkę schować koła w głąb auta bo na większych nierównościach docierają o wnętrze plastikowych nadkoli. - 5mm ( na 30mm ) powinno wystarczyć
Jutro przymiarki czy tyle wystarczy.
Ostatnio zmieniony 12 maja 2016, 16:17 przez Sumik, łącznie zmieniany 1 raz.
- Sumik
- Zafiromaniak
- Posty: 2407
- Rejestracja: 01 lis 2015, 18:09
- Imię: Marcin
- Lokalizacja: Sosnowiec
- Auto: Zafira B OPC 300+
- Model: ZB
- Oznaczenie silnika: Z20LEH
- Gender:
- Kontakt:
Dystans ogarnięty. Kółka troszkę się schowały i na jakiś wększych chopkach nic nie ociera. Jestem zadowolony. Niestety zostąły mi jeszcze drążki kierownicze wraz z końcówkami ( które leżą w garażu) i zbieżność no ale to już w czerwcu po matki boskiej pieniężnej
Dodatkowo pochwalę się weekendowym wypadem na tor pod Radomiem. Było warto jechać 400 km dla 5 minut dobrej zabawy.
Powiem Wam, że myślałem że Gallardo "będzie próbowało mnie zabić" na torze, troszkę się zawiodłem. Fakt zbiera się, ale jakoś jaj nie urywa.
JAk wsiadłem do GTR-a to zaniemówiłem. Mniejsza pojemność i moc, ale elektronika robi taką robotę że aż trudno uwierzyć. Zakochałem się. Gdyby ktoś kiedyś miał możliwość takiego przejazdu to polecam Nissana. Ogień !!! Dobrze że jest to tylko 2 osobowe auto bo po wciśnięciu padału do końca prubuje przerzucić kierowcę do tyłu.
Prowadzenie podobne do mojej Zośki na poliuretanach i Eibachu
Ale było, minęło. Zbieram kaske na kolejny taki wypad
Teraz zejdzmy na ziemię
Dzisiaj w końcu udało się skompletować wszystkie potrzebne elementy i przystąpić do modzenia przy multimediach
Od razu napisze że gdyby nie Flora i manual o montażu AUX to nawet bym sie za to nie brał. Kieruję ukłony w Twoją stronę za wiedzę i fachowe doradztwo :
Szybki demontaż:
Małe piłowanko:
i wycinanko ( nie dałem rady podejść do elementów):
Potem przygotówka i jazda
Musiałem przypomnieć sobie jak to kiedyś człowiek lutował w "elektroniku"...
Dla przykładu zdjęcie poglądowe jak małe są te elementy...
Niestety nie udało mi się kupić ładnych gniazd Chinch i musiałem improwizować żeby poskłądać wszystko do kupy. Najważniejsze że elementy są już na miejscu i że przewody zostały wypuszczone z docelowych miejsc. Jak kiedyś będzie czas i potrzeba to zamontuję ładne gniazda. Na chwilę obecną radyjko prezenci się następująco:
Zamontowałem sprzęt w aucie, wpiąłem Jack'a do telefonu, odpaliłem YouTube i od razu pojawił się banan na twarzy W końcu będę słuchał tego czego chcę.
Na początku jak zobaczyłem wielkość elementów myślałem że nie podołam. Ale wcale nie jest to takie straszne. A koszt dodania AUX i wyjść na wzmacniacze to niecałe 40 zł.
Warto
Flora, jeszcze raz dziękuję i czekam z niecierpliwością na moduł do zegarów
Dodatkowo pochwalę się weekendowym wypadem na tor pod Radomiem. Było warto jechać 400 km dla 5 minut dobrej zabawy.
Powiem Wam, że myślałem że Gallardo "będzie próbowało mnie zabić" na torze, troszkę się zawiodłem. Fakt zbiera się, ale jakoś jaj nie urywa.
JAk wsiadłem do GTR-a to zaniemówiłem. Mniejsza pojemność i moc, ale elektronika robi taką robotę że aż trudno uwierzyć. Zakochałem się. Gdyby ktoś kiedyś miał możliwość takiego przejazdu to polecam Nissana. Ogień !!! Dobrze że jest to tylko 2 osobowe auto bo po wciśnięciu padału do końca prubuje przerzucić kierowcę do tyłu.
Prowadzenie podobne do mojej Zośki na poliuretanach i Eibachu
Ale było, minęło. Zbieram kaske na kolejny taki wypad
Teraz zejdzmy na ziemię
Dzisiaj w końcu udało się skompletować wszystkie potrzebne elementy i przystąpić do modzenia przy multimediach
Od razu napisze że gdyby nie Flora i manual o montażu AUX to nawet bym sie za to nie brał. Kieruję ukłony w Twoją stronę za wiedzę i fachowe doradztwo :
Szybki demontaż:
Małe piłowanko:
i wycinanko ( nie dałem rady podejść do elementów):
Potem przygotówka i jazda
Musiałem przypomnieć sobie jak to kiedyś człowiek lutował w "elektroniku"...
Dla przykładu zdjęcie poglądowe jak małe są te elementy...
Niestety nie udało mi się kupić ładnych gniazd Chinch i musiałem improwizować żeby poskłądać wszystko do kupy. Najważniejsze że elementy są już na miejscu i że przewody zostały wypuszczone z docelowych miejsc. Jak kiedyś będzie czas i potrzeba to zamontuję ładne gniazda. Na chwilę obecną radyjko prezenci się następująco:
Zamontowałem sprzęt w aucie, wpiąłem Jack'a do telefonu, odpaliłem YouTube i od razu pojawił się banan na twarzy W końcu będę słuchał tego czego chcę.
Na początku jak zobaczyłem wielkość elementów myślałem że nie podołam. Ale wcale nie jest to takie straszne. A koszt dodania AUX i wyjść na wzmacniacze to niecałe 40 zł.
Warto
Flora, jeszcze raz dziękuję i czekam z niecierpliwością na moduł do zegarów
Ostatnio zmieniony 20 maja 2016, 00:18 przez Sumik, łącznie zmieniany 1 raz.