Zafira Klub Polska

Gratulacje wielkie

Dziś w ramach relaksu z córkami wypolerowałem jeden reflektor. Eksperymentowałem wcześniej z polerką, ale i tak efekt okazał się lepszy niż oczekiwania.



Nie jest jeszcze idealnie, ale i tak dużo lepiej niż przed polerką

No ładnie, ładnie ........ ale ja chyba z swoimi ksenonami bym się nie odważył eksperymentować

Flora, Brawo

Marcin a czego użyłeś do polerki?

Efekt bardzo

miodzik pisze:Marcin a czego użyłeś do polerki?

ładne oko

Efekt rewelacja

ile kasujesz to podjadę z moją a pozatym ładnie Ci to wyszło ps. w domu płacz dziecka to do garażu

fredas pisze:w domu płacz dziecka to do garażu

Dlatego zaznaczyłem, że to wspólna akcja. Starszaki jeździły na rowerach, a maleństwo spało w wózku. To taki mały słodziak, który płacze tylko w ostateczności.

miodzik pisze:Marcin a czego użyłeś do polerki?

Na początek szlifowanie na mokro papierem o gradacji 2500, chociaż pewnie powinienem zacząć od 800/1000, ponieważ głębsze rysy pozostały. Później dwustopniowy zestaw polerski z Castoramy.

Wybrałem taki wariant ponieważ jestem leniwy, a nie mam polerki. Dodatkowo poleruje się boczną krawędzią krążków, dzięki czemu można polerować bez demontażu lamp, bo łatwo dojść do krawędzi.

Po pracach z drugą lampą wrzucę więcej obrazków, bo po szlifowaniu papierem wygląda to przerażająco :>

Marcin dzwoń polerka leży i czeka na Ciebie he he

za odwagę i za świetnie wykonaną pracę ...

Tydzień temu jakiś wredny ch@# uszkodził mi chłodnicę. Postanowiłem samodzielnie naprawić nieszczelność, więc zaopatrzyłem się w palnik i odpowiednie spoiwo. Niestety okazało się, że lutowanie starej chłodnicy z cienkimi ściankami to nie lada wyzwanie i ostatecznie poddałem się zlecając wymianę chłodnicy na nową. Oto co trzeba zrobić aby dostać się do chłodnicy wody:



Przy okazji z przodu pojawiła się nowa wiązka wentylatorów, ponieważ w starej zespawały się styki jednego z przekaźników oraz poprawione zostało mocowanie ślizgu zderzaka.

Hehe .......... wygląda jak byś z Tirem się spotkał

Flora pisze: Przy okazji z przodu pojawiła się nowa wiązka wentylatorów, ponieważ w starej zespawały się styki jednego z przekaźników oraz poprawione zostało mocowanie ślizgu zderzaka.

Jak już wszystko było na wierzchu to do poprawki zawsze coś się znajdzie
To w ZA aż tyle nie demontowałem żeby chłodnice zmienić, chociaż trzeba było się nagimnastykować

nie pamiętam żebym tyle rozbierał do wymiany chłodnicy a miałem tą nieprzyjemność...
chyba że zderzak też był do roboty