Zafira Klub Polska

Witam
Mam problem. W obu lusterkach nie działa regulacja. Słychać silniczek i niestety przeskakiwanie. Od strony pasażera działa tylko góra / dół.
Macie jakąś podpowiedź czy muszę wymienić silniczki?
Dzięki

Obawiam się że bez pracy ze śrubokrętem się nie obejdzie - musisz sprawdzić czy wszystkie styki są poprawne na sam początek, bez tego chyba nie ma co iść dalej.
No chyba, że szybciej i taniej wyjdzie zakup i wymiana pary przednich drzwi z działającymi elementami

Cześć
Drzwi? A czy mechanizm lub silniczki można rozebrać?

PabloDG pisze:Mam problem. W obu lusterkach nie działa regulacja.

Rozumiem że silniczki chodzą tylko nie mogą ?

Miałem również taki objaw lecz przy parkowaniu w garażu rozsypało mi się lusterko jakoś je poskładałem i zaczęło działać tzw autonaprawa

Ps oczywiście nie zachęcam do takich radykalnych metod autonaprawy czasami sie nie uda

Silniczki słychać, ale nie mogą - dokładnie. Obecnie auto jest u mechaniora na wymianie płynów+filtrów, klocków itp. Nie działające tylne drzwi zrobię sam, dodatkowo dojdzie demontaż lusterek
Dam znać

Wyciągnij sobie lusterko i sprawdź co tam jest pogrzebane bo skoro elektrycznie jest ok to widocznie samo lusterko moglo się wypiąć z zaczepów. Zdjęcie lustra z obudowy to łatwizna a wtedy będziesz widział co tam jest grane.

Witam
Rozebrałem silniczek i niestety wytarły się ząbki. Przyczyną było zatarte (nieużywane przez 1,5h lusterko). Zamówiłem kolejne z allegro. Dam znać jak zamontuje nowe (używane)
pozdrawiam

Witam
Mam lusterka. Oczywiście działają. Jest jedno 'ale', mianowicie jedno lusterko działa na odwrót, tj.: lewo/prawo i góra/dół. Próbowałem na obu stronach, ale jest tak samo. Odrwotnie nie można zamontować, wiec jest to wina silniczka. Macie jakiś pomysł?
Dzięki

Witam wszystkich!
Uzdrowiłem dzisiaj swoje lusterka. Wcześniej obydwa były niesprawne i nie chodziły w żadnej płaszczyźnie. Zacząłem od przełącznika na drzwiach. Rozbiórka i czyszczenie styków. Przy rozkładaniu obudowy trzeba uważać na bardzo delikatne zatrzaski!!! Poza tym bardzo prosta praca. Spirytus i watka.
Po wyczyszczeniu i zamontowaniu ruszyło bardzo opornie lewe lusterko a prawe tylko w płaszczyźnie góra-dół. Gdy chciałem regulować prawo-lewo słychać było tylko stuk i nic poza tym.
Gdy rozebrałem lusterko (trzeba wyjąć wkład lusterka, wypiąć kabelki od ogrzewania i odkręcić trzy śruby które trzymają obudowę silniczków, sama obudowa tylko się rozkłada bez żadnych zatrzasków) okazało się że na jednym przytarło się koło zębate. Nie mogłem go obrócić nawet ręką. Odkręciłem, nasmarowałem oś i kółko ruszyło. Nasmarowałem również drugie kółko na wszelki wielki...
Po złożeniu regulacja działa w obu płaszczyznach.
Operację powtórzyłem także w lewym lusterku, gdyż i tam kółka chodziły bardzo ciężko.

Uwaga na kostkę podczas wpinania!!! Odwrotne podłączenie spowoduje to, że przy próbie regulacji np. prawo-lewo lusterko będzie chodzić góra-dół.

70 minut pracy i wreszcie dorobiłem się luksusu

Ciekawy trop. Ja straciłem lusterka trzy lata temu. Bardzo topornie chodziło tylko jedno i to tylko góra-dól. Po rozbiórce przez elektryka wszystko przestało działać.

Podczepiam się do tematu.

Nie mogę kompletnie sterować lusterkami, bezpieczniki sprawdzone, nie słychać silniczków, nie słychać nic, jedynie co to grzeje prawe lusterko. Jakieś wskazówki?