Zafira Klub Polska

Witam Forumowiczów.

Chciałem być dobry dla mojej Zofii i przed wyjazdem wakacyjnym podłączyłem ją pod komputerek i wyskoczyło kilka błędów. M.in. błąd z EGR-em z którym poradziłem sobie poprzez czyszczenie. Dzięki instrukcji na forum

Niestety kolejny błąd wskazywał na świece i po sprawdzeniu ich okazało się że 3 są niesprawne. Oczywiście nie widząc w tym nic trudnego zabrałem się za studiowanie forum i wymianę. Pierwsza poszła lekuchno. A przy drugiej żarnik został w środku... ;/ jak na foto.

Podobno jedynym ratunkiem jest zdejmowanie głowicy co wiąże sie z sporymi kosztami.
Słyszałem też o "magikach" którzy potrafią sobie poradzić z takim problemem.
Czy waszym zdaniem warto bawić się w czarowanie czy odrazu zabrać się za zdejmowanie głowicy?

Pytanie nr. 2 czy podczas zdjęcia głowicy trzeba wymienić rozrząd co sugerował mi mechanik? znów koszty..;/

PS: Albo trafiłem na taki egzemplarz albo Zafiry tak maja że po kolei korzystam ze
wszystkich porad zamieszczonych na tym forum...

Ja bym najpierw spróbował czarować, bo ściągnąć głowicę to czas i koszta.

Czarownik zażyczył sobie 250 zł od wyjęcia 1 szt. świecy a z pozostałymi 2 ma sobie poradzić za pomocą eliksiru z magicznego kociołka..

MPeter, a korzystałeś z poradnika podczas wykręcania Świec? Nie pomógł?

Tak korzystałem z poradnika. Zalewałem kilka dni wcześniej, bardzo delkatnie kręciłem, luzowałem w prawo w lewo itd.
Chodzi o to że gwint był ok i poszło ale został sam żarniik. Nie jestem pewien czy poprzedni właściciel nie kombinował i nie wymienił tylko jednej świecy bo udało mi się ją odkręcić bez problemu. Wnioskuje z tego że pierwsza świeca była BOSHA a druga, ta którą ukręciłem BERU. Auto wylądowało u mechanika. Tą ukręconą będzie próbował nawiercać i wkręcać tam coś i wyjąć żarnik a tamte zalał jakimś specyfikiem i będzie czekał... ..czekał.. a ja bez autka (

Oby wszystko się udało

U mnie tez padniete 2 sztuki ale ja tego przed wyjazdem na urlop nie ruszam. Teraz cieplo, to i tak grzanie nie potrzebne, wiec lepiej nie ruszac bo jeszcze cos sie ukreci i bedzie problem.

Pozdrawiam

Zabawa skończyła się tak że czarodziej nie pomógł. Pozostałe dwie świece ukręcił podobnie jak niedoświadczony Ja. Niestety skończyło się na zdejmowaniu głowicy i całym związanym z tym zamieszaniem. Mechanik poradził mi dodatkowo od razu wymianę rozrządu bo zostało mi teoretycznie ~20 tyś do wymiany a jak rozbierać to za jednym zamachem.

Nazbierało się kosztów .Autko gotowe do jazdy.
No to wyruszam na skromniejsze wakacje i mam nadzieje że podróż będzie bezproblemowa. Na pewno już przed urlopem nigdy nic nie będę dotykał !

Jakieś porady odnośnie jazdy świeżo po wymianie rozrządu?

Pewno nasłuchiwać czy wszystko dobrze się kręci, ja miałem przypadek ale to w benzynie że strzelila mi pompa wody po 30 tys km i jak sie okazalo rozrzad byl przekrecony o 2 zeby za duzo i stad taka awaria oczywiscie juz bylo po gwarancji bo tylko pol roku...powodzenia szerokosci