[B]Uszkodzony alternator
Miesiąc temu padł mi mostek diodowy w altku. Oczywiście pojawił się błąd 0621 (wypedałowany). Po naprawie błąd jeszcze dał się odczytać, a ponieważ nie mogłem wyjeżdżałem na święta nie miałem czasu szukać mechanika, żeby go wykasować na kompie. Po tygodniu (po ok. 1500 km) okazało się, że błąd już nie wyskakuje. Czy mógł się sam wykasować?
No i ....... strzelił Najpierw kontrolki od ABS, ładowania, poduszek, brak temp zew i klimatronik wyłączył nawiew a potem wspomaganie-brak. Pare godzin wześniej czułem smród spalonej instalacji w korku ale zwaliłem to na inne auta. Po paru godzinach odpalił super i po dwóch kilometrach w/w objawy. Po regeneracji wytrzymał ok.45kkm czyli norma.Ale i tak jestem szczęśliwy, że w prawie w domu a nie w wakacje w Chorwacji Jutro wyrywam chwasta i do oględzin, może obejdzie się bez rwania włosów z głowy
Po trzech godzinach chwast wyrwany i zawieziony do fachmena.Diagnoza-spalone uzwojenie, padnięty mostek, ogólnie złom Zamówiłem zamiennik holenderski, gość prowadzi sklep już kilkanaście lat z tego typu częściami i zawsze polecał holendra ( nazwy zapomniałem).Pytałem czy do opla już takie sprzedawał, coby pasowało, zapewnia że zero problemu.W czwartek odbieram i montuje, zobaczymy co i jak,cena 390zł.
Po trzech godzinach chwast wyrwany i zawieziony do fachmena.Diagnoza-spalone uzwojenie, padnięty mostek, ogólnie złom Zamówiłem zamiennik holenderski, gość prowadzi sklep już kilkanaście lat z tego typu częściami i zawsze polecał holendra ( nazwy zapomniałem).Pytałem czy do opla już takie sprzedawał, coby pasowało, zapewnia że zero problemu.W czwartek odbieram i montuje, zobaczymy co i jak,cena 390zł.
dzisiaj czyszcząc EGR zauważyłem że do alternatora idzie wiązka trzech kabli jeden gruby plus i dwa cienkie,jeden cienki oraz gruby są podłączone do alternatora, a trzeci wisi sobie luźno- może wiecie gdzie podłączyć ten trzeci kabelek
Witam,
I u mnie dzisiaj pokazał się błąd 0621 - uszkodzenie lampki kontrolnej alternatora L ale żadnych widocznych objawów nie stwierdziłem, Zośka śmiga bardzo dobrze. Jedyny słyszalny zastanawiający dziwny dźwięk po odpaleniu coś jak ćwierkanie przy alternatorze. Gdzieś w tym wątku wyczytałem, że może być to sprzęgło alternatora. Na poniedziałek jestem umówiony z mechanikiem. Teraz moje pytanie, jutro żonka wybiera się na uczelnię jakieś 70 km czy może się coś nieoczekiwanego przydarzyć w czasie jazdy?
Tak jak wcześniej pisałem objawy to tylko dziwne ćwierkanie.
Proszę o podpowiedź.
Pozdrawiam
marlow
I u mnie dzisiaj pokazał się błąd 0621 - uszkodzenie lampki kontrolnej alternatora L ale żadnych widocznych objawów nie stwierdziłem, Zośka śmiga bardzo dobrze. Jedyny słyszalny zastanawiający dziwny dźwięk po odpaleniu coś jak ćwierkanie przy alternatorze. Gdzieś w tym wątku wyczytałem, że może być to sprzęgło alternatora. Na poniedziałek jestem umówiony z mechanikiem. Teraz moje pytanie, jutro żonka wybiera się na uczelnię jakieś 70 km czy może się coś nieoczekiwanego przydarzyć w czasie jazdy?
Tak jak wcześniej pisałem objawy to tylko dziwne ćwierkanie.
Proszę o podpowiedź.
Pozdrawiam
marlow
Witam,
Jednak się trochę przestraszyłem tego alternatora i wysłałem żonkę innym samochodem. Jutro rano odstawiam Zafirkę do mechanika. Jka ją zdiagnozuje to dom znać.
Pozdrawiam
[ Dodano: Sro Cze 15, 2011 18:22 ]
Witam,
Dzisiaj odebrałem Zafirkę, wymienione sprzęgło alternatora (wyglądało to jak wałek na krórym chodzi pasek wieloklinowy) - było zatarte. Koszt oryginalnego z robocizną to 290 zł. Alternator ładuje Ok.
Pozdrawiam
Jednak się trochę przestraszyłem tego alternatora i wysłałem żonkę innym samochodem. Jutro rano odstawiam Zafirkę do mechanika. Jka ją zdiagnozuje to dom znać.
Pozdrawiam
[ Dodano: Sro Cze 15, 2011 18:22 ]
Witam,
Dzisiaj odebrałem Zafirkę, wymienione sprzęgło alternatora (wyglądało to jak wałek na krórym chodzi pasek wieloklinowy) - było zatarte. Koszt oryginalnego z robocizną to 290 zł. Alternator ładuje Ok.
Pozdrawiam
witam....
[ Dodano: Wto Cze 14, 2011 13:50 ]
witam . MAM ZAFIRE 1.9CDTI 2007r. DWA DNI TEMU PODCZAS JAZDY ZAPALIŁY MI SIĘ DWIE KONTROLKI 1-to asr 2-abs, po chwili kierownica zaczęła chodzić ciężko . wyłączyłem motor i nie mogłem go odpalić, przekręcając stacyjką było tylko klik, klik. Prawdopodobnie padł alternator DENSO....ZAMÓWIŁEM NOWY ZA KILKA DNI BĘDĘ WIEDZIAŁ CZY TO TYLKO TO.. Pozdrawiam...
- Kolego - przypominam - na forum nie piszemy z włączonym Caps Lock - to oznacza KRZYK !!!
[ Dodano: Wto Cze 14, 2011 13:50 ]
witam . MAM ZAFIRE 1.9CDTI 2007r. DWA DNI TEMU PODCZAS JAZDY ZAPALIŁY MI SIĘ DWIE KONTROLKI 1-to asr 2-abs, po chwili kierownica zaczęła chodzić ciężko . wyłączyłem motor i nie mogłem go odpalić, przekręcając stacyjką było tylko klik, klik. Prawdopodobnie padł alternator DENSO....ZAMÓWIŁEM NOWY ZA KILKA DNI BĘDĘ WIEDZIAŁ CZY TO TYLKO TO.. Pozdrawiam...
- Kolego - przypominam - na forum nie piszemy z włączonym Caps Lock - to oznacza KRZYK !!!
Ostatnio zmieniony 14 cze 2011, 15:04 przez wieslaw260471, łącznie zmieniany 1 raz.
Mam pytanko.Jak wiadomo w naszych Zośkach często zdarzają sie awarie alternatora.
No i również mnie to dopadło.Pojawił sie błąd 0621, ładowanie na poziomie 11V.
Diagnoza, altek do wymiany.
Alternator kupiłem nowy (regenerowany).No i wszystko ładnie,pięknie.W tym czasie wszystko było OK ładowanie na poziomie 14V.
Następny dzień odpalam autko, ujechałem może z 30 km i problem powrócił.
Kontrolka od ładowanie się zaświeciła i koniec,te same objawy co wcześniej.
Macie może jakiś pomysł co mogło zepsuć kolejny alternator ?????
No i również mnie to dopadło.Pojawił sie błąd 0621, ładowanie na poziomie 11V.
Diagnoza, altek do wymiany.
Alternator kupiłem nowy (regenerowany).No i wszystko ładnie,pięknie.W tym czasie wszystko było OK ładowanie na poziomie 14V.
Następny dzień odpalam autko, ujechałem może z 30 km i problem powrócił.
Kontrolka od ładowanie się zaświeciła i koniec,te same objawy co wcześniej.
Macie może jakiś pomysł co mogło zepsuć kolejny alternator ?????
przy wymianie altka często należy od razu wymienić aku, jeśli już jest stary. On został rozładowany....a jak jak już zdycha...to nowy altek pracuje na maxa żeby go naładować. Być może tak się stało....choć nie chce się wierzyć, że po przejechaniu 30 km. Może po prostu pech, albo ten nowy został źle zregenerowany.mario321 pisze:Mam pytanko.Jak wiadomo w naszych Zośkach często zdarzają sie awarie alternatora.
No i również mnie to dopadło.Pojawił sie błąd 0621, ładowanie na poziomie 11V.
Diagnoza, altek do wymiany.
Alternator kupiłem nowy (regenerowany).No i wszystko ładnie,pięknie.W tym czasie wszystko było OK ładowanie na poziomie 14V.
Następny dzień odpalam autko, ujechałem może z 30 km i problem powrócił.
Kontrolka od ładowanie się zaświeciła i koniec,te same objawy co wcześniej.
Macie może jakiś pomysł co mogło zepsuć kolejny alternator ?????