Problemy z działaniem ESP - ABS - TC
Moderator: Sebu$
- MieHor
- Zafiromaniak
- Posty: 2915
- Rejestracja: 26 kwie 2009, 16:07
- Imię: Mieczysław
- Lokalizacja: Ostrów Wlkp.
- Auto: Zafira
- Model: B
- Oznaczenie silnika: Z19DT
- Gender:
Przecież to proste jak pół metra sznurka w kieszeni - po rozruchu zaczyna pracować alternator i to on powoduje, że napięcie z niego jest większe niż z samego akumulatora, przy ponownym uruchomieniu ten chwilowy impuls z alternatora jest już wystarczający, by pobudzić akumulator do wydajniejszej pracy.
Od pierwszego postu wszyscy nakierowują Ciebie na rozwiązanie a Ty nie chcesz przyjąć go do wiadomości
Od pierwszego postu wszyscy nakierowują Ciebie na rozwiązanie a Ty nie chcesz przyjąć go do wiadomości
Dzieki za rady. W przyszłym tygodniu będę miał więcej czasu to sprawdzę stan akumulatora i prąd ładowania alternatora i oczywiście dam znać co wyszło.
[ Dodano: Pią Wrz 09, 2011 14:48 ]
Znalazłem trochę czasu dzisiaj i sprawdziłem.
Oto wyniki:
- prąd ładowania z obciążeniem (światła, radio) = 13,87 - 13,90
- akumulator stan naładowania 12,57 i przy obciążeniu voltomierzem zbocznikowanym
60-100Ah trzyma prąd do 10,5V.
- doładowuje obecnie akumulator ( bo trochę go rozładowałem podczas pomiarów ) i zobaczymy co będzie
[ Dodano: Pią Wrz 09, 2011 17:44 ]
Po doładowaniu akumulator 13,25 V i niestety dalej to samo
[ Dodano: Pią Wrz 09, 2011 14:48 ]
Znalazłem trochę czasu dzisiaj i sprawdziłem.
Oto wyniki:
- prąd ładowania z obciążeniem (światła, radio) = 13,87 - 13,90
- akumulator stan naładowania 12,57 i przy obciążeniu voltomierzem zbocznikowanym
60-100Ah trzyma prąd do 10,5V.
- doładowuje obecnie akumulator ( bo trochę go rozładowałem podczas pomiarów ) i zobaczymy co będzie
[ Dodano: Pią Wrz 09, 2011 17:44 ]
Po doładowaniu akumulator 13,25 V i niestety dalej to samo
U mnie też wskazówka lekko sie podnosi na uruchomionym silniku, a auto stoi w miejscu.
Dodatkowo po tych wszystkich zabiegach z ładowaniem akumulatora, kontrolach, itp. coś się stało z radiem. Przedtem było po kluczyku, a teraz działa nawet po wyjęciu kluczyka co nie jest dla mnie zbyt korzystne bo zapominam go wyłaczyć. Akumulator doładowywałem nie rozłączając przewodów, tak jak jest zamontowany w aucie. Co mogę zrobić aby radio było znów po kluczyku?????
[ Dodano: Nie Wrz 11, 2011 19:54 ]
Nikt nie wie co się mogło stać?????
Dodatkowo po tych wszystkich zabiegach z ładowaniem akumulatora, kontrolach, itp. coś się stało z radiem. Przedtem było po kluczyku, a teraz działa nawet po wyjęciu kluczyka co nie jest dla mnie zbyt korzystne bo zapominam go wyłaczyć. Akumulator doładowywałem nie rozłączając przewodów, tak jak jest zamontowany w aucie. Co mogę zrobić aby radio było znów po kluczyku?????
[ Dodano: Nie Wrz 11, 2011 19:54 ]
Nikt nie wie co się mogło stać?????
Witam,
Nic w tym temacie nie mogę znaleźć być może nikt nie miał takiego śmiesznego problemu jeśli chodzi o kontrolkę ABS.
ABS mam sprawny nieraz podczas uruchomienia auta po prostu nie gaśnie, ABS działa mogę tak przejechać 200km i będzie się świecić. Ale np. zatrzymam się na parkingu i zgaszę samochód potem oczywiście uruchomienie i kontrolka się już nie świeci i również ABS działa.
Ale ten motyw jest najlepszy jadę normalnie i nagle ktoś mi zajeżdża drogę no to ja na klakson i co??????????? kontrolka ABS się zapala i już tak się świeci przez całą drogę do zgaszenia silnika - ABS działa. Podpinałem się pod kompa ale nic nie pokazuje czyli nie zapisuje żadnego błędu. Może trzeba się poświęcić i kiedyś po prostu podpiąć się pod kompa i wymusić jej zapalenie (nacisnąć klakson)
Rozmawiałem z jednym znajomym mechanikiem że to może być jakieś przepięcie na jakichś bezpiecznikach gdzieś na ścianie grodziowej nie wiem o co mu chodziło a auta mu nie dawałem bo jeszcze coś rozgrzebie i będzie klops zresztą sam nie był pewny co to może być.
Może ktoś z was jest wstanie mi pomóc.
Bo chciałby moją Zosię sprzedać a niezły klops będzie jak kupiec naciśnie klakson a tu zong w postaci kontrolki ABS i zacznie wymyślać żeby mu obniżyć cenę bo nie ma hamulców.
Nic w tym temacie nie mogę znaleźć być może nikt nie miał takiego śmiesznego problemu jeśli chodzi o kontrolkę ABS.
ABS mam sprawny nieraz podczas uruchomienia auta po prostu nie gaśnie, ABS działa mogę tak przejechać 200km i będzie się świecić. Ale np. zatrzymam się na parkingu i zgaszę samochód potem oczywiście uruchomienie i kontrolka się już nie świeci i również ABS działa.
Ale ten motyw jest najlepszy jadę normalnie i nagle ktoś mi zajeżdża drogę no to ja na klakson i co??????????? kontrolka ABS się zapala i już tak się świeci przez całą drogę do zgaszenia silnika - ABS działa. Podpinałem się pod kompa ale nic nie pokazuje czyli nie zapisuje żadnego błędu. Może trzeba się poświęcić i kiedyś po prostu podpiąć się pod kompa i wymusić jej zapalenie (nacisnąć klakson)
Rozmawiałem z jednym znajomym mechanikiem że to może być jakieś przepięcie na jakichś bezpiecznikach gdzieś na ścianie grodziowej nie wiem o co mu chodziło a auta mu nie dawałem bo jeszcze coś rozgrzebie i będzie klops zresztą sam nie był pewny co to może być.
Może ktoś z was jest wstanie mi pomóc.
Bo chciałby moją Zosię sprzedać a niezły klops będzie jak kupiec naciśnie klakson a tu zong w postaci kontrolki ABS i zacznie wymyślać żeby mu obniżyć cenę bo nie ma hamulców.