Błąd 2452 58
Witam forumowiczów. Dzięki Waszej pomocy znalazłem problem powyższego błędu. Przepalił się wężyk w okolicach silnika. Problem usunięty, błędy skasowane, zafirka jeździ dalej.
Witam Wszystkich
Mam następujący problem, od jakiegoś czasu nie gaśnie mi kontrolka przedstawiająca samochodzik z kluczem. Świecenie tej kontrolki kasowałem kilka razy op-comem, ale po przejechaniu ok. 60 km i wyłaczeniu silnika znowu to samo. Kontrolka nie gaśnie i pali się cały czas jak silnik pracuje. Op-com wykazywał błąd - "usterka przewodu elastycznego filtra DPF". Wjechałem na kanał i sprawdziłem obydwa bardzo krótkie odcinki przewodu elastycznego, tego zaraz koło filtra pod samochodem i drugi odcinek, który wchodzi do czujknika zamontowanego na filtrze paliwa. Obydwa przewody wydawały się ok, cibanty na przwodach też trzymały. W piątek jeszcze raz skasowałem ten błąd i rozpiołem wytyczkę od czujnika ciśnienia DPF, zamontowanego obok fitra paliwa, przekonserowałem styki z tejże wtyczki. Kontrolka zgasła, samochód stał cały weekend, a dziś rano jak go odpaliłem, znowu wspomniana kontrolka nie zgasła. Po "wypedałowaniu" wyskoczył błąd ECN245258. Nie mam już pomysłów co robić Czy wywalić te elastyczne wężyki i założyć gruby wysokociśnieniowy wąż i dać nowe cibanty, czy może wymienić czujnik ciśnienia DPF na nowy?
Mam następujący problem, od jakiegoś czasu nie gaśnie mi kontrolka przedstawiająca samochodzik z kluczem. Świecenie tej kontrolki kasowałem kilka razy op-comem, ale po przejechaniu ok. 60 km i wyłaczeniu silnika znowu to samo. Kontrolka nie gaśnie i pali się cały czas jak silnik pracuje. Op-com wykazywał błąd - "usterka przewodu elastycznego filtra DPF". Wjechałem na kanał i sprawdziłem obydwa bardzo krótkie odcinki przewodu elastycznego, tego zaraz koło filtra pod samochodem i drugi odcinek, który wchodzi do czujknika zamontowanego na filtrze paliwa. Obydwa przewody wydawały się ok, cibanty na przwodach też trzymały. W piątek jeszcze raz skasowałem ten błąd i rozpiołem wytyczkę od czujnika ciśnienia DPF, zamontowanego obok fitra paliwa, przekonserowałem styki z tejże wtyczki. Kontrolka zgasła, samochód stał cały weekend, a dziś rano jak go odpaliłem, znowu wspomniana kontrolka nie zgasła. Po "wypedałowaniu" wyskoczył błąd ECN245258. Nie mam już pomysłów co robić Czy wywalić te elastyczne wężyki i założyć gruby wysokociśnieniowy wąż i dać nowe cibanty, czy może wymienić czujnik ciśnienia DPF na nowy?
Witam i pozdrawiam wszystkich.
Czy ktoś z szanownych klubowiczów jest w stanie okreslić przyczyne obecnego stanu rzeczy a mianowicie: przebieg 70tys - wymiana egr-a, po wymianie garowy oddźwięk spod maski przy mocniejszym wciśnięciu gazu w czasie jazdy, czasami dym spod maski przy wysokich temperaturach otoczenia - na strachu sie skończyło, do dźwięku przywyknąłem - to wszystko tytułem krótkiej historii za czasów mojej eksploatacji. Obecnie, po kolejnych 10tys. km jest tak: zapłon - OK, odpalenie - "od sztycha", po 1 sek. dwa kleknięcia spod maski i cisza. Zmiana kluczyka - to samo, samochód gaśnie??? A teraz pomysły fachowców: pierwszy - egr, drugi - czujnik ciśnienia paliwa, następny - zawór pompy paliwowej. Odczyt z diagnostyki komputera fachowca nr 2 - zwiąkszone ciśnienie na głównej magistrali paliwa. Osobiście nie znam się na tym wszystkim i lekko zanipokoiłem się różnymi diagnozami różnych fachowców w warsztatach. Naciągnąć łatwo. Istotna rzecz -dzień przed awarią, jadąc na dłuższym dystansie zatankowałem przy rezerwie "świecący lecz nie migający dystrybutorek". Dalej 150 km bez problemów. Proszę o pomoc w potwierdzeniu którejś ww. ewentualności aby uniknąć "wyrywania zdrowego zęba"
Czy ktoś z szanownych klubowiczów jest w stanie okreslić przyczyne obecnego stanu rzeczy a mianowicie: przebieg 70tys - wymiana egr-a, po wymianie garowy oddźwięk spod maski przy mocniejszym wciśnięciu gazu w czasie jazdy, czasami dym spod maski przy wysokich temperaturach otoczenia - na strachu sie skończyło, do dźwięku przywyknąłem - to wszystko tytułem krótkiej historii za czasów mojej eksploatacji. Obecnie, po kolejnych 10tys. km jest tak: zapłon - OK, odpalenie - "od sztycha", po 1 sek. dwa kleknięcia spod maski i cisza. Zmiana kluczyka - to samo, samochód gaśnie??? A teraz pomysły fachowców: pierwszy - egr, drugi - czujnik ciśnienia paliwa, następny - zawór pompy paliwowej. Odczyt z diagnostyki komputera fachowca nr 2 - zwiąkszone ciśnienie na głównej magistrali paliwa. Osobiście nie znam się na tym wszystkim i lekko zanipokoiłem się różnymi diagnozami różnych fachowców w warsztatach. Naciągnąć łatwo. Istotna rzecz -dzień przed awarią, jadąc na dłuższym dystansie zatankowałem przy rezerwie "świecący lecz nie migający dystrybutorek". Dalej 150 km bez problemów. Proszę o pomoc w potwierdzeniu którejś ww. ewentualności aby uniknąć "wyrywania zdrowego zęba"
- MieHor
- Zafiromaniak
- Posty: 2915
- Rejestracja: 26 kwie 2009, 16:07
- Imię: Mieczysław
- Lokalizacja: Ostrów Wlkp.
- Auto: Zafira
- Model: B
- Oznaczenie silnika: Z19DT
- Gender:
Michal83, DaRek7, nie koniecznie - miałem to samo, wszystkie elementy przewody, czujnik sprawne - błąd ten sam i okazało się że DPF był zawalony, pomogło stacjonarne wypalanie Techem2, przejechałem po tej operacji ponad 2,5 tys km i jest OK.
Na diagnostyce trzeba sprawdzić parametr - różnica ciśnienia spalin, jak będzie wysoka wartość to moja diagnoza będzie prawdziwa niezależnie od tego ile będzie wynosiło nasycenie DPF
Na diagnostyce trzeba sprawdzić parametr - różnica ciśnienia spalin, jak będzie wysoka wartość to moja diagnoza będzie prawdziwa niezależnie od tego ile będzie wynosiło nasycenie DPF
chodziło mi o jeszcze jedno miejsce gdzie uszkodzone mogą byc przewody ,a mianowicie tam gdzie kończą się metalowe które idą pod osłoną podłogi od filtra dpf, dochodzą do komory silnika i zaczynają się elastyczne które idą do góry do czujnika przy filtrze paliwa i na tym połączeniu ulegają awarii ,u mnie wyglądało jakby był jeden ucięty (trzeba dobrze popatrzeć bo trudny dostęp)(sprawdziłem post i nie ma mojego opisu w dziale elektryka został usunięty )
potwierdzam.. tez to przerabiałem.. i tez miałem ww kod błedu...mario74 pisze:dochodzą do komory silnika i zaczynają się elastyczne które idą do góry do czujnika przy filtrze paliwa i na tym połączeniu ulegają awarii ,u mnie wyglądało jakby był jeden ucięty (trzeba dobrze popatrzeć bo trudny dostęp)
Witam
Wymieniłem wszystkie węże elastyczne, razem z cibantami, na odcinku od czujnika różnicy ciśnienia, aż do DPF-a. Skasowałem błąd ECN245258 i od czasu jak opisałem mój problem w tym wątku jest OK. Kontrolka samochodzika z kluczem gaśnie po uruchomieniu silnika. Kilka razy włączyło się już dopalanie filtra DPF i wszystko działa. Czyli reasumując - w moim przypadku była to faktycznie usterka któregoś ze wspomnianych przewodów elastycznych.
P.S. Cibanty najlepiej zakładać zaciskane na śrubę, nie polecam samozaciskowych bo po jakimś czasie siła zaciskająca zmniejszy się i cibant będzie przepuszczał.
Pozdrawiam
Michal83
Wymieniłem wszystkie węże elastyczne, razem z cibantami, na odcinku od czujnika różnicy ciśnienia, aż do DPF-a. Skasowałem błąd ECN245258 i od czasu jak opisałem mój problem w tym wątku jest OK. Kontrolka samochodzika z kluczem gaśnie po uruchomieniu silnika. Kilka razy włączyło się już dopalanie filtra DPF i wszystko działa. Czyli reasumując - w moim przypadku była to faktycznie usterka któregoś ze wspomnianych przewodów elastycznych.
P.S. Cibanty najlepiej zakładać zaciskane na śrubę, nie polecam samozaciskowych bo po jakimś czasie siła zaciskająca zmniejszy się i cibant będzie przepuszczał.
Pozdrawiam
Michal83
Witam
Pytanie dla znawców tematu Kidy wyświetlany jest ten błąd??
Pytam gdyż przed wczoraj jadąc do pracy włączyło mi się wypalanie DPF-u.Wsiadając do samochodu wychodząc z pracy zapaliła mi się kontrolka informująca o błędzie. Po wydeptaniu okazała się że to błąd 245258. Podjechałem do mechaniki i techem wykasowano błąd. Od tego momentu przejechałem nie całe 100 km i po błędzie ani śladu. I teraz się zastanawiam czy ten błąd nie jest inicjowany przy próbie wypalania DPF-u??? i powróci za kilkaset kilometrów??
z góry dzięki za odpowiedz
Pytanie dla znawców tematu Kidy wyświetlany jest ten błąd??
Pytam gdyż przed wczoraj jadąc do pracy włączyło mi się wypalanie DPF-u.Wsiadając do samochodu wychodząc z pracy zapaliła mi się kontrolka informująca o błędzie. Po wydeptaniu okazała się że to błąd 245258. Podjechałem do mechaniki i techem wykasowano błąd. Od tego momentu przejechałem nie całe 100 km i po błędzie ani śladu. I teraz się zastanawiam czy ten błąd nie jest inicjowany przy próbie wypalania DPF-u??? i powróci za kilkaset kilometrów??
z góry dzięki za odpowiedz
Dzięki za linka ale już się z nim zapoznałem i wiem jakie mogą być przyczyny występowania tego błędu. W opisywanych na forum przypadkach błąd powracał. A u mnie jak na razie nie. I teraz nie wiem czy zgodnie ze słowami mojego mechanika "jeździć i jak się znowu pojawi to przyjechać" a może od razu się umawiać na sprawdzenie przewodów, czujnika itp.kaliope pisze: http://www.zafiraklub.pl/viewtopic.php?t=8227
pozro