Mnie lewarek lata jak kierownik po pustym sklepie i nie mam problemu z wbijaniem biegów,co do wbijania biegów z wyłączonym silnikiem to raczej zabójstwo skrzyni biegów a raczej synchronizatorów żeby sprawdzić biegi to tylko na chodzącym silniku.twardypt91 pisze:Pytanie do tych, którzy mają problem ze zmianą biegu z racji wyrobienia się tego plastikowego kapturka: czy przy wyłączonym silniku również jest problem ze zmianą biegów?
Lewarek zmiany biegów ZAFIRA A
Moderator: Sebu$
- Dziadek13
- Zafiromaniak
- Posty: 2004
- Rejestracja: 26 wrz 2010, 21:28
- Imię: Jorg
- Lokalizacja: Mysłowice
- Auto: VW Turan była zafira DTL
- Model: Turan
- Oznaczenie silnika: AVQ
- Gender:
Mam nadzieje, ze dobrze. Chyba nie bardzo jest co pomylic, zdejmujesz starą tulejke i wpychasz draze z kulka na nową tuleje.Korn pisze:A na pewno dobrze złożyłeś ?
Pozniej tylko wbic z powrotem koleczek w plastykowy mechanizm po lewej i dokrecic cztery sruby. No i oczywiscie nalozenie dekielka.
Moze jeszcze wyprobowac jeszcze WD40 za aku albo jakies patenty z 2 groszówkami??
A moze to sie jakos wyrobi?
Wogole to oprocz tulejki jest ten mechanizm po lewej stronie i nani zauwazylem lekki luz na boki. Chodzi mi o te elementy ktore sa spiete tym bolcem.
- Dziadek13
- Zafiromaniak
- Posty: 2004
- Rejestracja: 26 wrz 2010, 21:28
- Imię: Jorg
- Lokalizacja: Mysłowice
- Auto: VW Turan była zafira DTL
- Model: Turan
- Oznaczenie silnika: AVQ
- Gender:
A gdzie tu jest miejsce na regulacje zmiany biegów nic o tym nie piszesz,a po takim zabiegu należy ją przeprowadzić.MZafira pisze:Mam nadzieje, ze dobrze. Chyba nie bardzo jest co pomylic, zdejmujesz starą tulejke i wpychasz draze z kulka na nową tuleje.Korn pisze:A na pewno dobrze złożyłeś ?
Pozniej tylko wbic z powrotem koleczek w plastykowy mechanizm po lewej i dokrecic cztery sruby. No i oczywiscie nalozenie dekielka.
Moze jeszcze wyprobowac jeszcze WD40 za aku albo jakies patenty z 2 groszówkami??
A moze to sie jakos wyrobi?
Wogole to oprocz tulejki jest ten mechanizm po lewej stronie i nani zauwazylem lekki luz na boki. Chodzi mi o te elementy ktore sa spiete tym bolcem.
- Dziadek13
- Zafiromaniak
- Posty: 2004
- Rejestracja: 26 wrz 2010, 21:28
- Imię: Jorg
- Lokalizacja: Mysłowice
- Auto: VW Turan była zafira DTL
- Model: Turan
- Oznaczenie silnika: AVQ
- Gender:
Weź i poducz tego mechanika jego powinności i wiedzy w tym temacie niech nie mówi bzdur,tu masz wycinek na temat regulacji a wszystko jest ładnie opisane w sam naprawiam oraz na forum user opisywał co należy wyczyścić i nasmarować przy skrzyni biegów a potem regulacja.MZafira pisze:Mechanik mi powiedzial, ze nic sie nie reguluje bo mam linki.. Ja niestety nie bardzoi mam pojecie wiec uwierzylem na slowo. Jesli jednak cos trzeba zrobic to bedę rzeźbił. Czy moge to zrobic jakims domowym sposobem w garazu czy jednak musi grzebac fachowiec z kanalem do dyspozycji?
Linki do sam naprawiam http://www.zafiraklub.pl/viewtopic.php?t=14
Troszke inwencji od siebie śmiało możesz szukać po forum bo po to ono jest.
Np. http://www.zafiraklub.pl/viewtopic.php? ... a+bieg%F3w
Można i tu http://forum.opel24.com/topic/44978-Pro ... na-biegow/
http://allegro.pl/lewarek-zestaw-napraw ... 83620.html
Dzięx. Umowilem sie na srode z innym mechanikiem, ktory podejmie sie zadania. Dam znac czy pomoglo.
[ Dodano: Sro Lis 23, 2011 22:18 ]
witam
Bylem u sprytnego majstra i stwierdzil, ze pod maska wszystko z biegami jest ok. Problem z jedynka lezy po stronie luzu na mechanizmie z lewej strony. Chodzi o ten biały, podluzny, plastykowy element i bolec ktory w niego w chodzi. To jest wyrobione i lekko lata na boki.
Czy mozna to jakos dokupic ( pewnie szrot )? Nie chce wydawac na caly lewarek bo tez cholera wie na co trafie. Moze uda sie do tego wytoczyc jakies tulejki tylko istnieje ryzyko, ze obecny wyrobiony element zostanie podczas obrobki uszkodzony i wogole zostane z niczym..
[ Dodano: Sro Lis 23, 2011 22:18 ]
witam
Bylem u sprytnego majstra i stwierdzil, ze pod maska wszystko z biegami jest ok. Problem z jedynka lezy po stronie luzu na mechanizmie z lewej strony. Chodzi o ten biały, podluzny, plastykowy element i bolec ktory w niego w chodzi. To jest wyrobione i lekko lata na boki.
Czy mozna to jakos dokupic ( pewnie szrot )? Nie chce wydawac na caly lewarek bo tez cholera wie na co trafie. Moze uda sie do tego wytoczyc jakies tulejki tylko istnieje ryzyko, ze obecny wyrobiony element zostanie podczas obrobki uszkodzony i wogole zostane z niczym..
- Samer
- Bywalec
- Posty: 139
- Rejestracja: 09 maja 2009, 20:13
- Imię: Darek
- Lokalizacja: Toruń
- Auto: 1.8 140 KM
- Model: ZB
- Oznaczenie silnika: Z18XER
Problemów z biegami ciąg dalszy.
Panowie proszę o pomoc w pewnej kwestii. Jak powinien zachowywać się wybierak przy skrzyni F23. W końcu znalazłem trochę czasu żeby podnieść maskę i dobrać się do wybieraka. Po wyciągnięciu akumulatora, podstawki pod akumulator i odsunięciu kilku przewodów oczom moim ukazała się poszukiwana cześć.
Do rzeczy. Jeden element odpowiadający za poszczególne biegi chodzi elegancko, można go przesunąć ręką. Natomiast ten odpowiadający za pozycję lewarka chodzi bardo ciężko, można nawet powiedzieć że stwarza straszny opór. Czy tak powinno być. Czy jest do wymiany a może po wyciągnięciu wystarczy go tylko przeczyścić.
I pytanie 2gie. Czy można przeszczepić kasetę lub elementy kasety od innych aut? Szlak mnie trafia z tymi biegami. Dzisiaj jezdziłem Laguną i wszystkie 6 biegów (wszystkie do przodu ) wchodziły jednym paluszkiem, a Zofią czasem i 2 dłonie urzyć trzeba
Panowie proszę o pomoc w pewnej kwestii. Jak powinien zachowywać się wybierak przy skrzyni F23. W końcu znalazłem trochę czasu żeby podnieść maskę i dobrać się do wybieraka. Po wyciągnięciu akumulatora, podstawki pod akumulator i odsunięciu kilku przewodów oczom moim ukazała się poszukiwana cześć.
Do rzeczy. Jeden element odpowiadający za poszczególne biegi chodzi elegancko, można go przesunąć ręką. Natomiast ten odpowiadający za pozycję lewarka chodzi bardo ciężko, można nawet powiedzieć że stwarza straszny opór. Czy tak powinno być. Czy jest do wymiany a może po wyciągnięciu wystarczy go tylko przeczyścić.
I pytanie 2gie. Czy można przeszczepić kasetę lub elementy kasety od innych aut? Szlak mnie trafia z tymi biegami. Dzisiaj jezdziłem Laguną i wszystkie 6 biegów (wszystkie do przodu ) wchodziły jednym paluszkiem, a Zofią czasem i 2 dłonie urzyć trzeba
-
- Mieszkaniec
- Posty: 479
- Rejestracja: 25 mar 2011, 20:43
- Lokalizacja: Kraków
- Model:
1. Czasami po wrzuceniu jedynki (dosłownie chwilę po pchnięciu drążka) czuć takie stuknięcie. Jak by ten bieg właśnie zaskoczył. Jak to wytłumaczyć? W każdym razie na chwilę obecną biegi wchodzą bez większych problemów.
2. Podczas jazdy (wrzucony jakiś bieg) drążek powinien być luźny na boki czy sztywny?
2. Podczas jazdy (wrzucony jakiś bieg) drążek powinien być luźny na boki czy sztywny?
Opel Zafira A (po lifcie) - jedyne słuszne auto
- Samer
- Bywalec
- Posty: 139
- Rejestracja: 09 maja 2009, 20:13
- Imię: Darek
- Lokalizacja: Toruń
- Auto: 1.8 140 KM
- Model: ZB
- Oznaczenie silnika: Z18XER
No krew mnie zaleje. Walczę z biegami od roku, ale to, co mnie spotkało w poniedziałek przechodzi ludzkie pojęcie. Lewarek jest sztywny jak .... młodego buhaja. Z wilkiem trudem przesuwam go lewo bądź prawo. W przeciągu 2ch dni nabawiłem strasznego bólu w łokciu. Taki prezent świąteczny od opla.
Żeby wcisnąć 1 muszę użyć dwóch, próbując kilkukrotnie, ta sama
Ponadto. Po różnych regulacjach, działa albo jedynka albo wsteczny, Nie ma możliwości wyregulowania pośrodku ponieważ brak sprężystości lewara. Żeby wcisnąć 1 muszę użyć dwóch rąk próbując kilkukrotnie, ta sama sytuacja jest przy 5 i wstecznym.
Przesmarowałem wczoraj mechanizm wybieraka (WD40) ale nic nie pomogło. Gdzie może być przyczyna? Nie wiem czy jest sens się w to bawić czy odraz zaprowadzić auto do ASO żeby przejrzeli/naprawili. Ale aż mnie ciarki przechodzą o kasie jaką tam zostawię .
Czy problemem może być wybierak, linka, czy może olej, ten ostatni nie był wymieniany, wszyscy mechanicy z którymi rozmawiałem twierdzą zgodnie ze w oplu się nie wymienia. Mam skrzynie F23 więc powinien być wymieniony co 30 tyś lub 2 lata.
Co do samego lewarka. Nasmarowałem (wielokrotnie), wymieniłem kasetę (całą), wymieniłem nieszczęsną tulejkę (delikatny luz).
Żeby wcisnąć 1 muszę użyć dwóch, próbując kilkukrotnie, ta sama
Ponadto. Po różnych regulacjach, działa albo jedynka albo wsteczny, Nie ma możliwości wyregulowania pośrodku ponieważ brak sprężystości lewara. Żeby wcisnąć 1 muszę użyć dwóch rąk próbując kilkukrotnie, ta sama sytuacja jest przy 5 i wstecznym.
Przesmarowałem wczoraj mechanizm wybieraka (WD40) ale nic nie pomogło. Gdzie może być przyczyna? Nie wiem czy jest sens się w to bawić czy odraz zaprowadzić auto do ASO żeby przejrzeli/naprawili. Ale aż mnie ciarki przechodzą o kasie jaką tam zostawię .
Czy problemem może być wybierak, linka, czy może olej, ten ostatni nie był wymieniany, wszyscy mechanicy z którymi rozmawiałem twierdzą zgodnie ze w oplu się nie wymienia. Mam skrzynie F23 więc powinien być wymieniony co 30 tyś lub 2 lata.
Co do samego lewarka. Nasmarowałem (wielokrotnie), wymieniłem kasetę (całą), wymieniłem nieszczęsną tulejkę (delikatny luz).
-
- Mieszkaniec
- Posty: 479
- Rejestracja: 25 mar 2011, 20:43
- Lokalizacja: Kraków
- Model:
- Samer
- Bywalec
- Posty: 139
- Rejestracja: 09 maja 2009, 20:13
- Imię: Darek
- Lokalizacja: Toruń
- Auto: 1.8 140 KM
- Model: ZB
- Oznaczenie silnika: Z18XER
Dzisiaj wykonałem kilka czynności:
1. Wymiana oleju w skrzyni na oryginał GM nr 1940182 (Nowy nr).
Olej 2l (sklep Opla na Wybickiego) 34 zł/ szt.
2. Z uwagi na fakt iż nie mam kanału olej wymieniony u pewnego pana zajmującego się tylko wymianami (20 zł).
3. Dobrałem się do wybieraka przy skrzyni. Wszystko zostało zalane WD40, po czym ruszałem lewarkiem. Taka operacja była przeprowadzana wielokrotnie. Bez skutku. Po odłączeniu linek, od strony skrzyni, stwierdzam, że chodzą bezproblemowo. Problem jest najprawdopodobniej w samym wybieraku. Tak jak pisałem w części odpowiadającej za pozycję lewo - prawo. Taka mała ciekawostka. Nowy kosztuje 1920 zł.
Postanowiłem wyciągnąć wybierak, żeby zanurzyć go noc w wd lub ropie. Udało mi się odkręcić wszystkie śruby ale nie mogłem go wyciągnąć, nie chciałem nic urwać i skręciłem wszystko jak było. Dzisiaj muszę poczytać jak go wyciągnąć w kolejnych dniach ponownie będę walczył. Jedynie co zauważyłem to to że przyczyna może tkwić troszkę głębiej niż w wybieraku, w skrzyni. Ale to tylko domysły, a może po prostu już sceptycznie do tego podchodzę.
4. Już jestem umówiony na wymianę wiązadeł w łokciu.
5. Panowie zafira to piękny samochód ale temu co wymyślił te linki to chyba kochones uchwę.
[ Dodano: Sro Gru 28, 2011 21:47 ]
twardypt91, a dużo cię to kosztowało?
1. Wymiana oleju w skrzyni na oryginał GM nr 1940182 (Nowy nr).
Olej 2l (sklep Opla na Wybickiego) 34 zł/ szt.
2. Z uwagi na fakt iż nie mam kanału olej wymieniony u pewnego pana zajmującego się tylko wymianami (20 zł).
3. Dobrałem się do wybieraka przy skrzyni. Wszystko zostało zalane WD40, po czym ruszałem lewarkiem. Taka operacja była przeprowadzana wielokrotnie. Bez skutku. Po odłączeniu linek, od strony skrzyni, stwierdzam, że chodzą bezproblemowo. Problem jest najprawdopodobniej w samym wybieraku. Tak jak pisałem w części odpowiadającej za pozycję lewo - prawo. Taka mała ciekawostka. Nowy kosztuje 1920 zł.
Postanowiłem wyciągnąć wybierak, żeby zanurzyć go noc w wd lub ropie. Udało mi się odkręcić wszystkie śruby ale nie mogłem go wyciągnąć, nie chciałem nic urwać i skręciłem wszystko jak było. Dzisiaj muszę poczytać jak go wyciągnąć w kolejnych dniach ponownie będę walczył. Jedynie co zauważyłem to to że przyczyna może tkwić troszkę głębiej niż w wybieraku, w skrzyni. Ale to tylko domysły, a może po prostu już sceptycznie do tego podchodzę.
4. Już jestem umówiony na wymianę wiązadeł w łokciu.
5. Panowie zafira to piękny samochód ale temu co wymyślił te linki to chyba kochones uchwę.
[ Dodano: Sro Gru 28, 2011 21:47 ]
twardypt91, a dużo cię to kosztowało?
-
- Mieszkaniec
- Posty: 479
- Rejestracja: 25 mar 2011, 20:43
- Lokalizacja: Kraków
- Model:
Robocizna + koszt oryginalnych śrub - bodajże 70 zł. Jak próbujesz wbić te biegi to czujesz, że auto chce ruszyć? Albo czy jest możliwe takie coś: wbijasz bieg przy wyłączonym silniku i odpalasz go z wciśniętym sprzęgłem. U mnie w momencie odpalania czułem, że auto chce ruszyć.
Opel Zafira A (po lifcie) - jedyne słuszne auto