Ja do Toyoty którą jeszcze posiadam kupiłem te
http://allegro.pl/2-x-205-55r16-opony-b ... 17630.html
Auto będzie za niedługo na sprzedaż, dotychczasowe były już mocno zdarte a prezentów nie zamierzam robić przyszłemu nabywcy bo i tka tego nei doceni że założone nowe Conti czy inne po 400zł sztuka.
Wracając do opon:
- pierwsze wrażenie - ok. Miękka mieszanka, bardzo dobrze wyglądają.
- drugie wrażenie - już "na oko" różnica na wadze pomiędzy nimi. Akurat mam dostęp do dokładnej i zważyłem: jedna ważyła 9,700g a druga 11,466g !! Miałem reklamować ale zacząłem je wyginać i ta lżejsza się gnie i ugina a ta cięższa ani myśli czyli albo karkasem była opona run-on-flat albo z indeksem C - stąd różnica w wadze opon.
- trzecie wrażenie - jedna opona, ta cięższa wyje. Czytałem o tym jeszcze przed zakupem że potrafią nieraz wyć ale po ok 2 tyś km przebiegu opona się "wyrównuje" i zanikają wszelkie niepożądane dźwięki. Piszą że odpowiada za to wysoka rzeźba bieżnika (prawie 9mm) kiedy w fabrycznie nowych dziś produkowanych jest ledwo 7mm a często poniżej jak w moich Vredestein`ach jakie mam na Oplu.
Wycie nie jest jakoś szczególnie uciążliwe, przy otwartym oknie wyraźne, przy zamkniętym wprawne ucho wychwyci że coś tam buczy. Laik nie zauważy niczego. Wiele przy tym maskuje u mnie dźwięk pracującego diesla - w benzyniakach które są cichsze może być on wyraźniej słyszalny.
Wrażenia z jazdy:
nie miałem okazji sprawdzić ich na mokrym. Na suchym opony prowadzą się wzorowo. Nic nie ściąga, nic nie bije, podobnie żadnych problemów z wyważeniem (lżejsza wzięła 30 i 10g, cięższa 45 i 15g). Trzymają się wzorowo, nawet na asfalcie przysypanym piaskiem z pobocza nie załączają się ABS`y. Tyle co Ci mogę napisać po przejechaniu dopiero co 200km na nich. Więcej wrażeń to jak nawinę chociaż z 5 tys km w różnych warunkach.