Silnik z astry g do zoski a
Moderator: Sebu$
Silnik z astry g do zoski a
Witam.
Pech chciał ze padła mi Zośka. Okazało się ze to uszczelka pod głowicą. Mechanik powiedział ze lepiej wymienić silnik jako, ze podtlenek gazotu dość mocno dojechał silnik. Nasuwa się pytanie czy silnik z astry g X16XEL podejdzie do zosi 1.6 16v '99?
Pozdrawiam
Pech chciał ze padła mi Zośka. Okazało się ze to uszczelka pod głowicą. Mechanik powiedział ze lepiej wymienić silnik jako, ze podtlenek gazotu dość mocno dojechał silnik. Nasuwa się pytanie czy silnik z astry g X16XEL podejdzie do zosi 1.6 16v '99?
Pozdrawiam
Też borykałem się nie tak dawno z tym problemem, ale jednak wolałem wyremontować silnik - większy koszt jednak dzięki temu wiem że mam silnik zrobiony, a nie "Panie, silnik igła w dobrym stanie" a chwilę później ten sam problem co na starym
Ogólnie cały remont wyszedł mnie 3400 z planowaniem głowicy, nowymi pierścieniami, uszczelniaczami, rozrządem, napinaczem i jeszcze wieloma innymi częściami. Zniknęły problemy, spalanie oleju (feralny silnik Z18XE).
Na ten moment pewno podjąłbym taką samą decyzję
Ogólnie cały remont wyszedł mnie 3400 z planowaniem głowicy, nowymi pierścieniami, uszczelniaczami, rozrządem, napinaczem i jeszcze wieloma innymi częściami. Zniknęły problemy, spalanie oleju (feralny silnik Z18XE).
Na ten moment pewno podjąłbym taką samą decyzję
Nie rozumiesz Dla mnie żaden silnik nie jest pewny mimo zapewnień kogokolwiek. Nie zaglądałem do silnik, nie jeździłem samochodem, nie wiem kiedy i w jakich interwałach był wymieniany olej oraz jak tak naprawdę silnik jest przeciążony. Dlatego jak pisałem dla mnie akurat pewniejszy był remont silnika niż zakładanie używki która w dowolnym momencie może walnąć - ale tak jak mówię to jest tylko i wyłącznie moje zdanie. A skoro jesteś pewny silnika, zakładaj - co do dopasowania nie wiem czy nie lepiej byłoby zapytać także na forum astry.