[ Dodano: Sro Sty 26, 2011 22:04 ]
witam ponownie wymieniłem ten przewód i autko lata jak trzeba
Brak reakcji układu napędowego na zmianę biegów
Moderator: Sebu$
-
jaro1
-
paulus
Witam wszystkich,
Od kilku dni mam problem ze zmianą biegów w Zafirze 1.8 16V 2000r .
Dwa dni temu wyjechałem z domu i po 5 minutach jazdy samochód przestał reagować na zmianę biegów . Biegi oczywiście wchodziły bez problemu , jednak napęd nie był przenoszony na koła . Wcześniej nie było żadnych niepokojących objawów .
Po zatrzymaniu , próbowałem wielokrotnie zmieniać położenie drążka zmiany biegów , niestety bezskutecznie .
Byłem zmuszony zadzwonić po znajomego żeby pomógł odholować moje auto i ku mojemu zdziwieniu , po około pół godzinie 'nic nie robienia ' wrzuciłem jedynkę i ... samochód ruszył . Sprawdziłem pozostałe biegi . Działały bez zarzutów . Przejechałem autem około 10 km , zatrzymując się po drodze kilkakrotnie i nie miałem żadnych problemów .
Przyjechałem do domu zadowolony że samochód doznał 'samouzdrowienia' niestety dzisiaj rano ( środa 23 lutego ) sytuacja powtórzyła się . Tym razem cieszyłem się działaniem około 2 minuty po uruchomieniu silnika . Zdążyłem tylko wyjechać z domu i ... to samo . Wrzucam kolejny bieg i samochód nie reaguje pomimo że biegi wchodzą bez najmniejszych problemów obroty silnika rosną . Zostawiłem auto przy ulicy i po kilku godzinach kiedy mój znajomy mechanik wsiadł do niego ... samochód zaczął reagować na biegi .
Odstawiłem samochód do domu jednak zanim oddam go w dobre ręce chciałbym zasięgnąć waszych opinii , może komuś z was przydarzyło się coś podobnego .
Tytułem uzupełnienia dodam że za pierwszym razem podczas postoju samochodu w oczekiwaniu na holowanie miałem wrażenie ze podczas pracy silnika na biegu jałowym słyszalny jest cichy szmer , tak jakby jakieś części ( zębatki ) ocierały się o siebie . Ten niezbyt głośny dźwięk był słyszalny po otwarciu drzwi .
Kilka miesięcy temu uległa zniszczeniu w moim samochodzie końcówka przegubu od strony skrzynki przekładniowej ( została ścięta pod ukosem ) . Mechanik który pokazywał mi ten element powiedział że mogło to być wynikiem 'zmęczenia materiału' . Kawałki metalu które wpadły do skrzyni biegów podobno wyciągnął co do sztuki magnesem . Miało to miejsce w październiku 2010 czyli 5 miesięcy temu .
Czy ten przypadek mógł mieć wpływ na to co się teraz dzieje ?
W jednym z postów przeczytałem że ktoś miał podobne problemy i powodem było wyskoczenie półosi z przegubu . W innym poście ktoś opisywał że ukruszyła się końcówka półosi .
Będę wdzięczny za wszelkie sugestie w tym temacie .
[ Dodano: Wto Mar 01, 2011 23:54 ]
Tytułem uzupełnienia .
Po raz czwarty mam ten sam problem . Wyjechałem z garażu i po przejechaniu 2 km 'straciłem' wszystkie biegi .
Objaw był taki sam jak w poprzednich przypadkach . Podczas jazdy samochód 'stracił bieg' i po zatrzymaniu nie było żadnej reakcji na zmianę pozycji drążka zmiany biegów .
Trzymając go na luzie słyszalny był niezbyt głośny szmer , tak jakby jakieś tryby ocierały się o siebie .
Odholowałem auto do domu i po ok 2 godzinach samochód zaczął już reagować na zmianę wszystkich biegów . Czy ktoś potrafi wytłumaczyć to bardzo dziwne zachowanie ?
Może wina jest po stronie płynu hamulcowego który ( zgodnie z zapisem w książce serwisowej ) był wymieniany w marcu 2007 r .
Dowiedziałem się że płyn hamulcowy zasila w jednym obwodzie hydrauliczny wysprzęglik . Może gdzieś zebrała się woda w układzie ?
Będę niezmiernie wdzięczny za wszelkie sugestie bo słyszałem już wiele wersji a nie chciałbym wymieniać od razu sprzęgła z wysprzeglikiem bo to wydatek ok 850 zł .
z góry dziękuję i pozdrawiam
Od kilku dni mam problem ze zmianą biegów w Zafirze 1.8 16V 2000r .
Dwa dni temu wyjechałem z domu i po 5 minutach jazdy samochód przestał reagować na zmianę biegów . Biegi oczywiście wchodziły bez problemu , jednak napęd nie był przenoszony na koła . Wcześniej nie było żadnych niepokojących objawów .
Po zatrzymaniu , próbowałem wielokrotnie zmieniać położenie drążka zmiany biegów , niestety bezskutecznie .
Byłem zmuszony zadzwonić po znajomego żeby pomógł odholować moje auto i ku mojemu zdziwieniu , po około pół godzinie 'nic nie robienia ' wrzuciłem jedynkę i ... samochód ruszył . Sprawdziłem pozostałe biegi . Działały bez zarzutów . Przejechałem autem około 10 km , zatrzymując się po drodze kilkakrotnie i nie miałem żadnych problemów .
Przyjechałem do domu zadowolony że samochód doznał 'samouzdrowienia' niestety dzisiaj rano ( środa 23 lutego ) sytuacja powtórzyła się . Tym razem cieszyłem się działaniem około 2 minuty po uruchomieniu silnika . Zdążyłem tylko wyjechać z domu i ... to samo . Wrzucam kolejny bieg i samochód nie reaguje pomimo że biegi wchodzą bez najmniejszych problemów obroty silnika rosną . Zostawiłem auto przy ulicy i po kilku godzinach kiedy mój znajomy mechanik wsiadł do niego ... samochód zaczął reagować na biegi .
Odstawiłem samochód do domu jednak zanim oddam go w dobre ręce chciałbym zasięgnąć waszych opinii , może komuś z was przydarzyło się coś podobnego .
Tytułem uzupełnienia dodam że za pierwszym razem podczas postoju samochodu w oczekiwaniu na holowanie miałem wrażenie ze podczas pracy silnika na biegu jałowym słyszalny jest cichy szmer , tak jakby jakieś części ( zębatki ) ocierały się o siebie . Ten niezbyt głośny dźwięk był słyszalny po otwarciu drzwi .
Kilka miesięcy temu uległa zniszczeniu w moim samochodzie końcówka przegubu od strony skrzynki przekładniowej ( została ścięta pod ukosem ) . Mechanik który pokazywał mi ten element powiedział że mogło to być wynikiem 'zmęczenia materiału' . Kawałki metalu które wpadły do skrzyni biegów podobno wyciągnął co do sztuki magnesem . Miało to miejsce w październiku 2010 czyli 5 miesięcy temu .
Czy ten przypadek mógł mieć wpływ na to co się teraz dzieje ?
W jednym z postów przeczytałem że ktoś miał podobne problemy i powodem było wyskoczenie półosi z przegubu . W innym poście ktoś opisywał że ukruszyła się końcówka półosi .
Będę wdzięczny za wszelkie sugestie w tym temacie .
[ Dodano: Wto Mar 01, 2011 23:54 ]
Tytułem uzupełnienia .
Po raz czwarty mam ten sam problem . Wyjechałem z garażu i po przejechaniu 2 km 'straciłem' wszystkie biegi .
Objaw był taki sam jak w poprzednich przypadkach . Podczas jazdy samochód 'stracił bieg' i po zatrzymaniu nie było żadnej reakcji na zmianę pozycji drążka zmiany biegów .
Trzymając go na luzie słyszalny był niezbyt głośny szmer , tak jakby jakieś tryby ocierały się o siebie .
Odholowałem auto do domu i po ok 2 godzinach samochód zaczął już reagować na zmianę wszystkich biegów . Czy ktoś potrafi wytłumaczyć to bardzo dziwne zachowanie ?
Może wina jest po stronie płynu hamulcowego który ( zgodnie z zapisem w książce serwisowej ) był wymieniany w marcu 2007 r .
Dowiedziałem się że płyn hamulcowy zasila w jednym obwodzie hydrauliczny wysprzęglik . Może gdzieś zebrała się woda w układzie ?
Będę niezmiernie wdzięczny za wszelkie sugestie bo słyszałem już wiele wersji a nie chciałbym wymieniać od razu sprzęgła z wysprzeglikiem bo to wydatek ok 850 zł .
z góry dziękuję i pozdrawiam
-
Jaymzarf
- Mieszkaniec
- Posty: 418
- Rejestracja: 24 lis 2010, 09:10
- Lokalizacja: Piekary Śląskie
- Model:
- Kontakt:
Cześć.
Twoja sugestia odnośnie płynu może być słuszna. Wymieniałeś go już 4 lata temu i mogło dojść do zebrania się wody w nim i blokuje Ci się wysprzęglik.
Jeśli jednak wina w skrzyni, to hałas byłby w miarę głośny.
Jak zachowuje się pedał sprzęgła w momencie "utraty" biegów? Nie masz czasem wrażenia, że pracuje lżej?
Miałem kiedyś bardzo podobny przypadek w Fiacie Doblo, z tą różnicą, że tam nie jest to połączone z układem hamulcowym, jednakże też mi przymarzało sprzęgło. Wtedy jednak nie obyło się bez wymiany siłownika (uszkodzone jakieś zaworki).
Twoja sugestia odnośnie płynu może być słuszna. Wymieniałeś go już 4 lata temu i mogło dojść do zebrania się wody w nim i blokuje Ci się wysprzęglik.
Jeśli jednak wina w skrzyni, to hałas byłby w miarę głośny.
Jak zachowuje się pedał sprzęgła w momencie "utraty" biegów? Nie masz czasem wrażenia, że pracuje lżej?
Miałem kiedyś bardzo podobny przypadek w Fiacie Doblo, z tą różnicą, że tam nie jest to połączone z układem hamulcowym, jednakże też mi przymarzało sprzęgło. Wtedy jednak nie obyło się bez wymiany siłownika (uszkodzone jakieś zaworki).
Nie ma rzeczy niemożliwych, czasami tylko brakuje czasu, chęci... i funduszy...
-
paulus
W momencie 'utraty' biegów sprzęgło pracuje normalnie . Nie zauważyłem żeby chodziło inaczej .
Nie próbowałem wrzucać biegów bez wciśniętego sprzęgła . Jak zdarzy mi się to następnym razem to oczywiście wykonam taki test i opiszę na forum .
[ Dodano: Sro Mar 02, 2011 08:30 ]
Dzisiaj mechanik będzie wymieniał mi płyn hamulcowy . Zobaczymy czy to rozwiąże problem .
Przy okazji mam pytanie - czy płyn hamulcowy wymienia się w obydwu obwodach ( hamulcowy i sprzęgło) czy można wymienić tylko w układzie sprzęgłowym ?
Nie próbowałem wrzucać biegów bez wciśniętego sprzęgła . Jak zdarzy mi się to następnym razem to oczywiście wykonam taki test i opiszę na forum .
[ Dodano: Sro Mar 02, 2011 08:30 ]
Dzisiaj mechanik będzie wymieniał mi płyn hamulcowy . Zobaczymy czy to rozwiąże problem .
Przy okazji mam pytanie - czy płyn hamulcowy wymienia się w obydwu obwodach ( hamulcowy i sprzęgło) czy można wymienić tylko w układzie sprzęgłowym ?
-
Jaymzarf
- Mieszkaniec
- Posty: 418
- Rejestracja: 24 lis 2010, 09:10
- Lokalizacja: Piekary Śląskie
- Model:
- Kontakt:
Oba obwody mają wspólny zbiorniczek, czyli są połączone. Więc na mój rozum, wymiana płynu dotyczy obydwu układów.
Niech się ktoś bardziej zorientowany na mechanikę w tym temacie wypowie, bo ja nie mam nawet teraz dostępu do literatury by to dokładniej sprawdzić.
Niech się ktoś bardziej zorientowany na mechanikę w tym temacie wypowie, bo ja nie mam nawet teraz dostępu do literatury by to dokładniej sprawdzić.
Nie ma rzeczy niemożliwych, czasami tylko brakuje czasu, chęci... i funduszy...
-
gregor1976
Witam mam problem z moją Zośką, wiec to wygląda tak: wsiadam w autko i ruszam po przejechaniu 150m Zosia staje ,silnik chodzi normalnie biegi wrzucam a Zoska ani drgnie,nie wiem co jest przyczyną??? Korzystając z kilku porad z forum podniosłem Zosie na dwóch lewarkach,wrzuciłem bieg przy zgaszonym silniku i kręcąc za koło koła sie obracają,wiec nie jest to mechanizm różnicowy, pedał sprzegła działa tak jak przed awarią, nastepnie auto jest na luzie koła idą lekko włącze bieg koła idą cieżko po naduszeniu sprzegła koła idą nadal cieżko, co może byc przyczyną???? Opel Zafira opc 2.0b turbo 192km
