Sprzęgło - koło dwumasowe

Silnik (ON, PB, LPG, CNG), układ przeniesienia napędu, układ wydechowy itp.

Moderator: Sebu$

Wiadomość
Autor
coolz86

#286 Post autor: coolz86 »

W weekend byłem na wyjeździe i jazda to była tragedia, auto zaczęło gubić sprzęgło, biegi nie chciały wchodzić, objaw jak przy zapowietrzonym układzie.
Od wczoraj stoi na warsztacie, diagnoza: wysprzęglik + dwumas <ała>
Wysprzęglik wziąłem LUKa, dwumas zmieniam na sztywne koło SACHSa, do tego wyszukali jakiś łącznik stabilizatora i osłonę przegubu do wymiany... Z 2 tyś. nie moje... :(

Awatar użytkownika
toka
Mieszkaniec
Posty: 307
Rejestracja: 23 cze 2012, 23:33
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła
Model:

#287 Post autor: toka »

jak założysz sztywne, to napisz jak wrażenia. Ja zaczynam zbierać kasę, bo na pół sprzęgle coś słyszę

Awatar użytkownika
Piasek
Zafiromaniak
Posty: 1133
Rejestracja: 12 cze 2014, 15:03
Lokalizacja: Piotrków Kujawski
Model:

#288 Post autor: Piasek »

Ech, uroki diesli...
Kolega który jest "szczęśliwym" posiadaczem 150-konnej B ma ją niespełna rok - wpakował dotychczas blisko 6tyś zł.
Wiadomo, na dzień dobry pakiet startowy poszedł (rozrząd, oleje, filtry, jakieś pierdoły w zawieszeniu i klocki na przodzie). Potem wywalił się dwumas na wyjeździe nad morze (80km laweta) + robocizna i wyszło chyba ze 3800zł, w styczniu klęknął akumulator.
A przed nim widmo kupna kpl opon letnich bo te na których auto kupił niby ładne ale z 2005 roku, (auto z 2006). Stare używki handlarz założył. Spękane już że strach na tym jeździć.
I co inwestycja to ten sam dylemat:
- pier.... nie robię, sprzedam i stracę ale kit z nią, czy też
- stracę i włożę ale wiem co mam
do następnego razu gdzie znowu trzeba tysiące inwestować i znowu dylemat...

coolz86

#289 Post autor: coolz86 »

toka pisze:jak założysz sztywne, to napisz jak wrażenia. Ja zaczynam zbierać kasę, bo na pół sprzęgle coś słyszę
U mnie też słyszałem chrobotanie przy pół sprzęgle.
Pewnie gdyby nie awaria wysprzęglika jeszcze bym z tym pojeździł, bo objawy które opisywałem wcześniej pewnie w większości były spowodowane padającym wysprzęglikiem.
Ale mechanik jak zdjął skrzynię, powiedział że dwumas ma duże luzy, i należało by go wymienić.
Chyba poproszę go o stare części i sobie porównam z jakimiś zdjęciami czy coś :P

A tak btw jeśli przed awarią wysprzęglika auto normalnie ruszało, sprzęgło się nie ślizgało, łapało normalnie dosyć nisko podłogi, to sprzęgło teoretycznie jest sprawne?

Skasowany użytkownik 6483

#290 Post autor: Skasowany użytkownik 6483 »

No skoro sprzęgło brało Ci przy samej podłodze to już to świadczy o jego poważnym zużyciu , nie ma co wtedy zwlekać ... :)

coolz86

#291 Post autor: coolz86 »

Zawsze myślałem że jest odwrotnie :D
Przy podłodze OK, po środku średnio, u góry lipa :D Człowiek ciągle się uczy :)

coolz86

#292 Post autor: coolz86 »

Pierwsze kilometry na sztywnym kole za mną. Różnice które zauważyłem przez chwilkę jazdy:

- na postoju auto mniej trzęsie, wcześniej zauważyłem że jak jechałem sam, to na światłach oparcie pasażera dosłownie latało, drżało naprawdę wyraźnie. Teraz drgania są wyraźnie mniejsze!
- z kolei w trakcie jazdy, przy jeździe emeryckiej, lub jak kto woli eko - 50kmh 5 bieg obroty ok 1500 - czuć lekkie wibracje na aucie, tego się spodziewałem czytając opinie innych użytkowników którzy zmieniali na sztywne koło, trzeba jeździć na trochę wyższych obrotach.

To tak na szybko, zobaczymy jak będzie dalej. Ogólnie trochę jestem wkur... bo części miały być sachsa a na fakturze jest jakiś KRAFTEX, już mały rumor był w warsztacie ale zarzekają się że nie mam się czym martwić. No ale nie wiem czy im to odpuszczę.

Widziałem moje koło dwumasowe, i miało wyraźne luzy, wydaje mi się że te luzy powodowały właśnie DUŻE wibracje nadwozia na wolnych obrotach. Nigdy nie podejrzewał bym że to od DM, myślałem że diesel tak po prostu ma, teraz naprawdę jest dużo lepiej.
Pojeżdzę trochę i opiszę więcej moich odczuć.

Skasowany użytkownik 6483

#293 Post autor: Skasowany użytkownik 6483 »

Jakie koszta poniosłeś łącznie , za wymiane i zakup sztywnego koła?

coolz86

#294 Post autor: coolz86 »

Zestaw jednomas + sprzęgło 1300zł, wysprzęglik 470zł, robocizna 300zł.
Wczoraj jechałem z pracy do domu, podczas jazdy zauważyłem że podczas gwałtownego przyspieszania auto wpada w straszne wibracje, na pewno nie było tego wcześniej. Kiedy przyspieszam normalnie - spokojnie jest ok, wibracje zaczynają się przy ok 2000 obrotów kiedy gwałtownie cisnę gaz, ciekaw jestem jak to będzie w trasie kiedy obroty rzędu 2000-3000 są normą, czy przy normalnej ok 100-120 kmh jeździe nie będzie wibracji...
Z drugiej strony jak wspominałem wcześniej przy postoju samochodu na jałowym biegu wibracje są DUŻO mniejsze, i jednak przy emeryckiej jeździe wibracji nie ma, pojawiają się kiedy chce się przyspieszyć.
Szczerze powiedziawszy na razie mam mieszane uczucia, spodziewałem się wibracji ale nie wiedziałem że będą one tak mocne. Co prawda zrobiłem dopiero z 20km, ale pierwsze wrażenia nie są pozytywne, bo wolałbym żeby telepało na postoju a podczas jazdy mieć spokój... :) Może to kwestia wyczucia auta.
Jutro jadę w trasę ok 80km zobaczymy po dłuższej jeździe jakie są wrażenia.

Cały czas mam w głowie że wsadzili mi tam jakiś chiński zamiennik, i kto wie czy to nie jest przyczyną. Potestuję trochę w różnych warunkach i jak auto dalej będzie tak wibrowało przy butowaniu to nie wiem czy nie będę tego reklamował...

EDIT
Szperam po różnych forach, i znalazłem info że wibracje przy przyspieszaniu mogą się wiązać z przegubem wewnętrznym, a u mnie grzebali przy lewym bo wymianiali osłonę. Czy jest możliwość że coś zmotał przy składaniu i od tego mogą być wibracje ? Bo wszystkie objawy się zgadzają - wibracje najbardziej odczuwalne przy przyspieszaniu, po odpuszczeniu gazu wibracji nie ma, najbardziej odczuwalne przy obrotach ok 2000... ?
Ostatnio zmieniony 20 lut 2015, 11:42 przez coolz86, łącznie zmieniany 2 razy.

Awatar użytkownika
Czesław
Zafiromaniak
Posty: 1085
Rejestracja: 30 gru 2013, 22:38
Imię: Czesław
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Auto: Meriva B 1,4 120 KM
Model: B
Oznaczenie silnika: Nel
Gender:
Kontakt:

#295 Post autor: Czesław »

czesiek_ze

coolz86

#296 Post autor: coolz86 »

No tak ale tak nagle by mi padło to kółko? Co prawda gość mówił wlaśnie że widać już na nim jakieś ślady zużycia ale wcześniej tego nie zauważylem- żadnych wibracji podczas jazdy czy postoju etc.
Przy dwumasie z dużym luzem, podczas np. wyprzedzania kiedy auto chce się szybko wkręcić w obroty nie było tego problemu, teraz kiedy szybko się wkręca to buczy, wibruje, ale tylko w zakresie 2000-2500 obrotów, przeciągnąłem go dzisiaj troche wyżej i w okolicach 3000 już było względnie ok.

Oprócz tego zauważylem że przy szybkim odpuszczeniu gazu autem szarpie z przodu, też tego wcześniej nie było, szarpnięci wydaje mi się że ma miejsce z przodu z lewej strony - czuje to na kierownicy. A właśnie z przodu po lewej stronie grzebali przy łaczniku stabilizatora i przy przegubie wewnętrznym.
Nie czekam do poniedzialku, jade do nich jutro rano z reklamacją, bo trochę strach jeździć. Obstawiam 3 rzeczy:
- coś nie halo z przegubem wewnętrznym, albo jest zużyty (mało prawdopodobne bo wcześniej żadnych objawow) albo coś odstawili przy wymianie osłony
- wadliwy jednomas (czytalem na forum avensisa że chińskie zamienniki tak mają - nie wszystkie ale jest to jakiś trop)
- coś nie halo z montażem jednomasu lub sprzęgła
No i ostatecznie może faktycznie pada to kółko pasowe przy wale, ale nie chce mi się wierzyc że tak nagle by klękło, zresztą na biegu jałowym na postoju jest poprawa względem tego co było na dwumasie. Jeszcze jutro sprawdzę czy pasek nie drży kiedy auto stoi na luzie.
Ostatnio zmieniony 20 lut 2015, 20:59 przez coolz86, łącznie zmieniany 1 raz.

coolz86

#297 Post autor: coolz86 »

Witam ponownie, dzisiaj byłem u mechanika z reklamacją. Okazało się że szarpanie przy odpuszczaniu gazu było spowodowane niedokręconą śrubą przy zwrotnicy.
A wibracje... auto stało u niego kilka godzin, i niby coś poprawił, ale to nadal nie jest to co bym chciał. Gość zamiast szukać źródła wibracji, pousuwał mi w aucie rzeczy ktore hałasowały np. lampka w podsufitce hehe :-)
Jednak ja obwiniam na 95% przegub wewnętrzny a nie jak wcześniej jednomas. Wibracje występują tylko i wyłącznie przy mocnym depnięciu i tylko w zakresie obrotów ok 2000, no i nie wiem jaki czas jeździłem z uszkodzoną osłoną. Zaryzykuję i wymienię go z początkiem miesiąca i zobaczymy czy trafiłem.

A po za tym w weekend robilem trasę i zauważylem kolejne plusy wymiany dwumasu, albo inaczej objawy ktore świadczyły o zużyciu mojej starej dwumasy :-)
- przy prędkościach powyzej 100 kmh autem już nie telpie i jest przedewszystkim dużo ciszej, wcześniej myślałem ze TTTM, jednak mylilem się, po zmianie na jednomas jazda powyżej 100kmh jest dużo przyjemniejsza
Zobaczymy jak auto będzie się sprawowało dalej, przedewszystkim po wymianie przegubu :-)

Awatar użytkownika
toka
Mieszkaniec
Posty: 307
Rejestracja: 23 cze 2012, 23:33
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła
Model:

#298 Post autor: toka »

coolz86 pisze: buczy, wibruje, ale tylko w zakresie 2000-2500 obrotów
Ja przy szybkiej jeździe bardzo często używam tych obrotów, więc chyba sztywne nie jest dla mnie...
coolz86 pisze:po zmianie na jednomas jazda powyżej 100kmh jest dużo przyjemniejsza
chciałeś powiedzieć w porównaniu ze zużytą 2masą :)

coolz86

#299 Post autor: coolz86 »

Oczywiscie swoje spostrzeżenia porównuję ze zużytą dwumasą :-)
Początkiem marca wymienię ten przegub i będę miał pewność co jest przyczyną wibracji, na razie żyję nadzieją ze to jednakprzegub, bo jeśli okaże się że to sztywne kolo to sprawa się skomplikuje bo jak to reklamować...? No ale narazie obstawiam przegub :-)

Awatar użytkownika
toka
Mieszkaniec
Posty: 307
Rejestracja: 23 cze 2012, 23:33
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła
Model:

#300 Post autor: toka »

Mój mechanik daje gwarancję na 2masę tylko wtedy, kiedy sam ją kupi i po wyjęciu zobaczy, że nie zmieniła koloru

ODPOWIEDZ

Wróć do „Silnik”