[B] - Sumik - Zafira B OPC - 2.0 T, 241KM - 2007r.
- wampir11111
- Zafiromaniak
- Posty: 3561
- Rejestracja: 09 sty 2016, 12:19
- Imię: Michał
- Lokalizacja: Domasławice [DOL]
- Auto: Zafira B 340KM/480Nm
- Model: B
- Oznaczenie silnika: Z20LER
- Gender:
-
- Mieszkaniec
- Posty: 263
- Rejestracja: 03 lis 2015, 11:40
- Imię: Mucias
- Lokalizacja: Chojnice
- Auto: Opel Zafira 2.0T OPC
- Model: ZA
- Oznaczenie silnika: Z20let
- Gender:
Heh Nie..no o Waszych pociechach...zaczynają od wydechu...aż strach pomyśleć co będzie następne Trzeba zarażać Nasze pociechy motoryzacją...a propos...
Moja mama kiedyś sie pyta mojego synka( 5lat)....Czym róźni się tata od mamy?
- synek odpowiada: Mama wyprzedza tylko traktory, a tata ciężarówy
Moja mama kiedyś sie pyta mojego synka( 5lat)....Czym róźni się tata od mamy?
- synek odpowiada: Mama wyprzedza tylko traktory, a tata ciężarówy
Ostatnio zmieniony 05 cze 2017, 21:44 przez Mucias, łącznie zmieniany 1 raz.
- Sumik
- Zafiromaniak
- Posty: 2407
- Rejestracja: 01 lis 2015, 18:09
- Imię: Marcin
- Lokalizacja: Sosnowiec
- Auto: Zafira B OPC 300+
- Model: ZB
- Oznaczenie silnika: Z20LEH
- Gender:
- Kontakt:
Kolejny UPDATE i duuuużo działań przy Zośce
Miałem zamieszcza to systematycznie ale niestety czasu brakło.
Żeby nie było zamieszania to zacznę chronologicznie:
Poniedziałek:
Przystąpiłem do ogarniania klimatyzacji i składania wszystkiego co posiadam; zawór rozprężny, prawie nowy wąż, uszczelniacze.
Teraz czeka mnie wizyta u kumpla bo niestety nie dąłem rady do niego dojechać ale o tym później.
Dodatkowo udało się ogarnąć pompę paliwa w miejsce fabrycznej. Trzeba było delikatnie pomodzić ale wszystko wygląda jak ori. Nawet wtyczka pasowała.
I na koniec dnia podmieniłem śrubkę restrykcyjną na ta o mniejszym przepływie. Z fi7mm na fi3mm. W magazynku z gratami czeka jeszcze jedna śrubka fi1mm.
I niestety koniec prac bo do pracy na noc.
Wtorek:
Ok godz. 10 przystąpiłem do podmiany kolektora na fabryczny ponieważ dalej miałem problem ze spadkiem doładowania przy 4500 obr/min i w sumie tylko tego jeszcze nie sprawdziłem.
Po szybkim montażu ( tak tylko dokręciłem kolektor i nawet nie podpinałem gazu)szybki test i JEST, ZNOWU ZAPIER..... tak jak powinna; 3->140, 4->200, 5->240 na 6 nie sprawdzałem bo właśnie wjeżdżałem z niemieckiej autostrady do Polski. To było to Znowu mam OPC
Nie wiem czemu kolektor powodował takie anomalie, ale ważne że odnalazłem winowajcę.
Długo nie myśląc szybki telefon do BRK i umawiamy termin na soft. Udało się umówić na 20-go czerwca Po rozmowie z Krystianem stwierdziliśmy, że ori kolektor zostaje, bo łatwiej będzie programować, reszta gratów wraca z powrotem do auta. Dodatkowo powiedział ze jeżeli mam taką opcję to żebym zajrzał do sprzęgła bo Zośki mają z tym problem.
Korzystając z okazji po drodze wpadłem do IC i zamówiłem kilka gratków:
Uszczelniacz wału od strony skrzyni, uszczelniacz wałka (zmieniam z powrotem na wałek z xev-a), uszczelka kolektora dolotowego (na finalny montaż na 110%), uszczelniacze zaworów ( bo z ciekawości zajrzę podczas ściągania wałka czy przypadkiem się nie pozsuwały bo podczas montażu ich nie dobijałem tak jak trzeba), pasek rozrzadu, świece Irydowe NGK.
Szczęśliwy i lżejszy o kilka złotówek pojechałem od garażu dalej przygotowywać Zofię na 20-go
Wjechałem do garażu i zabrałem się za demontaż skrzyni żeby wysłać tarcze do okucia w kevlar. Po kilku godzinkach i zrobieniu dużego spustoszenia pod maską:
Skrzynka leżała koło auta:
Wszedłem pod auto żeby odkręcić docisk, założyłem klucz na łeb śruby i po pociągnięciu bardzo się zdziwiłem. Okazało się że na kole dwumasowym jest ogromny luz kątowy jak i osiowy Już wiem skąd brały się drgania na 3 biegu po odpuszczeniu gazu.
Po zdemontowaniu całości położyłem koło na warsztacie i po oględzinach niestety muszę stwierdzić, że muszę je wymienić... Tak samo przypaloną tarczę, wytarty docisk i szumiący wysprzęglik. Niestety Zośka przechodzi trudny wiek 200000km...
Pokrzyżowało to moje plany z programem...
I na tym skończyłem prace bo w sumie odechciało mi się wszystkiego, a czekała mnie kolejna nocka...
Środa:
Dzisiaj przyszedłem do garażu bez zapału i z zamiarem pozostawienia Zośki na kobyłkach na co najmniej kilka miesięcy. Niech przemyśli swoje zachowanie Jednak muszę mieć sprawne auto i coś trzeba było z tym zrobić.
Wykonałem kilka telefonów i wyszło że muszę za całość wyłożyć prawie 3000 zł. Mało pocieszające. Pojawiło się światełko w tunelu jak znajomy polecił mi pewien zakład gdzie regenerują koła dwumasowe, wzmacniają je a dodatkowo okuwają tarcze w kevlar. Czyli dobra opcja Znajomy ma takie wzmocnione koło w Focusie RS 400+ i zachowuje się ono lepiej niż fabryczne.
Paczka została już wysłana i czekam na jej powrót.
Jak to się mówi: siła wyższa... albo upierdliwość rzeczy martwych Wychodzi na to że Zośka spędzi zlot w garażu
Nie załamywałem rąk i dalej działałem. Wymieniłem uszczelniacz wału, zmontowałem kolektor tak jak to powinno wyglądać i zabrałem się za podmianę walka rozrządu. Jutro kolejny dzień w garażu. Mam zamiar wszystko poskładać do kupy i czekać na sprzęgło.
Miałem zamieszcza to systematycznie ale niestety czasu brakło.
Żeby nie było zamieszania to zacznę chronologicznie:
Poniedziałek:
Przystąpiłem do ogarniania klimatyzacji i składania wszystkiego co posiadam; zawór rozprężny, prawie nowy wąż, uszczelniacze.
Teraz czeka mnie wizyta u kumpla bo niestety nie dąłem rady do niego dojechać ale o tym później.
Dodatkowo udało się ogarnąć pompę paliwa w miejsce fabrycznej. Trzeba było delikatnie pomodzić ale wszystko wygląda jak ori. Nawet wtyczka pasowała.
I na koniec dnia podmieniłem śrubkę restrykcyjną na ta o mniejszym przepływie. Z fi7mm na fi3mm. W magazynku z gratami czeka jeszcze jedna śrubka fi1mm.
I niestety koniec prac bo do pracy na noc.
Wtorek:
Ok godz. 10 przystąpiłem do podmiany kolektora na fabryczny ponieważ dalej miałem problem ze spadkiem doładowania przy 4500 obr/min i w sumie tylko tego jeszcze nie sprawdziłem.
Po szybkim montażu ( tak tylko dokręciłem kolektor i nawet nie podpinałem gazu)szybki test i JEST, ZNOWU ZAPIER..... tak jak powinna; 3->140, 4->200, 5->240 na 6 nie sprawdzałem bo właśnie wjeżdżałem z niemieckiej autostrady do Polski. To było to Znowu mam OPC
Nie wiem czemu kolektor powodował takie anomalie, ale ważne że odnalazłem winowajcę.
Długo nie myśląc szybki telefon do BRK i umawiamy termin na soft. Udało się umówić na 20-go czerwca Po rozmowie z Krystianem stwierdziliśmy, że ori kolektor zostaje, bo łatwiej będzie programować, reszta gratów wraca z powrotem do auta. Dodatkowo powiedział ze jeżeli mam taką opcję to żebym zajrzał do sprzęgła bo Zośki mają z tym problem.
Korzystając z okazji po drodze wpadłem do IC i zamówiłem kilka gratków:
Uszczelniacz wału od strony skrzyni, uszczelniacz wałka (zmieniam z powrotem na wałek z xev-a), uszczelka kolektora dolotowego (na finalny montaż na 110%), uszczelniacze zaworów ( bo z ciekawości zajrzę podczas ściągania wałka czy przypadkiem się nie pozsuwały bo podczas montażu ich nie dobijałem tak jak trzeba), pasek rozrzadu, świece Irydowe NGK.
Szczęśliwy i lżejszy o kilka złotówek pojechałem od garażu dalej przygotowywać Zofię na 20-go
Wjechałem do garażu i zabrałem się za demontaż skrzyni żeby wysłać tarcze do okucia w kevlar. Po kilku godzinkach i zrobieniu dużego spustoszenia pod maską:
Skrzynka leżała koło auta:
Wszedłem pod auto żeby odkręcić docisk, założyłem klucz na łeb śruby i po pociągnięciu bardzo się zdziwiłem. Okazało się że na kole dwumasowym jest ogromny luz kątowy jak i osiowy Już wiem skąd brały się drgania na 3 biegu po odpuszczeniu gazu.
Po zdemontowaniu całości położyłem koło na warsztacie i po oględzinach niestety muszę stwierdzić, że muszę je wymienić... Tak samo przypaloną tarczę, wytarty docisk i szumiący wysprzęglik. Niestety Zośka przechodzi trudny wiek 200000km...
Pokrzyżowało to moje plany z programem...
I na tym skończyłem prace bo w sumie odechciało mi się wszystkiego, a czekała mnie kolejna nocka...
Środa:
Dzisiaj przyszedłem do garażu bez zapału i z zamiarem pozostawienia Zośki na kobyłkach na co najmniej kilka miesięcy. Niech przemyśli swoje zachowanie Jednak muszę mieć sprawne auto i coś trzeba było z tym zrobić.
Wykonałem kilka telefonów i wyszło że muszę za całość wyłożyć prawie 3000 zł. Mało pocieszające. Pojawiło się światełko w tunelu jak znajomy polecił mi pewien zakład gdzie regenerują koła dwumasowe, wzmacniają je a dodatkowo okuwają tarcze w kevlar. Czyli dobra opcja Znajomy ma takie wzmocnione koło w Focusie RS 400+ i zachowuje się ono lepiej niż fabryczne.
Paczka została już wysłana i czekam na jej powrót.
Jak to się mówi: siła wyższa... albo upierdliwość rzeczy martwych Wychodzi na to że Zośka spędzi zlot w garażu
Nie załamywałem rąk i dalej działałem. Wymieniłem uszczelniacz wału, zmontowałem kolektor tak jak to powinno wyglądać i zabrałem się za podmianę walka rozrządu. Jutro kolejny dzień w garażu. Mam zamiar wszystko poskładać do kupy i czekać na sprzęgło.
- Sumik
- Zafiromaniak
- Posty: 2407
- Rejestracja: 01 lis 2015, 18:09
- Imię: Marcin
- Lokalizacja: Sosnowiec
- Auto: Zafira B OPC 300+
- Model: ZB
- Oznaczenie silnika: Z20LEH
- Gender:
- Kontakt:
Kolejna aktualizacja z dnia dzisiejszego.
Czwartek:
Pożyczyłem od kumpla AH OPC i pojechałem załatwiać części. IC, ASO, i wizyta w zaprzyjaźnionym warsztacie. Pękło kilka kolejnych stówek no ale mus to mus. Nie ma co oszczędzać na aucie którym mam zamiar pojeździć dłużej.
W ASO śruby do sworzni, śruby do docisku, mocowanie odpowietrznika wysprzęglika i przewód od zbiornika wyrównawczego do magistrali wody ( bo spuchł a nie chcę mieć powtórki z rozrywki w trasie; koszt 27 zł ).
Dalej w IC odbiór paska rozrządu, uszczelniaczy półosi, wysprzęglika, śrubek do koła dwumasowego i płynu ATE DOT4 typ 200 o podniesionych parametrach ( po tylu latach eksploatacji przyszedł czas na wymianę płynu w układzie. No bo jak nowy wysprzęglik to po co ma się paprać w starym płynie )
Potem do garażu i jazda...
Wymiana uszczelniaczy półosi ( znajomy doradził żeby kupić uszczelniacze od Saaba bo są trwalsze )
Mycie skrzyni i montaż nowego wysprzęglika i mocowania. Dodatkowo wyczyszczone i nasmarowane wybieraki:
Skrzynka jak nowa, aż chce się ją zamontować.
Potem dalsze działania przy silniku: podmiana wałka na ostry z xev-a, nowy pasek rozrządu i składanie wszystkiego do kupy.
4 dzień tej nie równej walki ale w końcu widać jakieś efekty.
Teraz pozostaje czekać na komplet sprzęgła z kołem i montaż cąłości. Zobaczymy jak na nowym komplecie Zofia będzie się odpychała.
Przygotowania do programu IN PROGRESS... Ciekawe czy starczy zgromadzonych impulsów
Czwartek:
Pożyczyłem od kumpla AH OPC i pojechałem załatwiać części. IC, ASO, i wizyta w zaprzyjaźnionym warsztacie. Pękło kilka kolejnych stówek no ale mus to mus. Nie ma co oszczędzać na aucie którym mam zamiar pojeździć dłużej.
W ASO śruby do sworzni, śruby do docisku, mocowanie odpowietrznika wysprzęglika i przewód od zbiornika wyrównawczego do magistrali wody ( bo spuchł a nie chcę mieć powtórki z rozrywki w trasie; koszt 27 zł ).
Dalej w IC odbiór paska rozrządu, uszczelniaczy półosi, wysprzęglika, śrubek do koła dwumasowego i płynu ATE DOT4 typ 200 o podniesionych parametrach ( po tylu latach eksploatacji przyszedł czas na wymianę płynu w układzie. No bo jak nowy wysprzęglik to po co ma się paprać w starym płynie )
Potem do garażu i jazda...
Wymiana uszczelniaczy półosi ( znajomy doradził żeby kupić uszczelniacze od Saaba bo są trwalsze )
Mycie skrzyni i montaż nowego wysprzęglika i mocowania. Dodatkowo wyczyszczone i nasmarowane wybieraki:
Skrzynka jak nowa, aż chce się ją zamontować.
Potem dalsze działania przy silniku: podmiana wałka na ostry z xev-a, nowy pasek rozrządu i składanie wszystkiego do kupy.
4 dzień tej nie równej walki ale w końcu widać jakieś efekty.
Teraz pozostaje czekać na komplet sprzęgła z kołem i montaż cąłości. Zobaczymy jak na nowym komplecie Zofia będzie się odpychała.
Przygotowania do programu IN PROGRESS... Ciekawe czy starczy zgromadzonych impulsów
- wampir11111
- Zafiromaniak
- Posty: 3561
- Rejestracja: 09 sty 2016, 12:19
- Imię: Michał
- Lokalizacja: Domasławice [DOL]
- Auto: Zafira B 340KM/480Nm
- Model: B
- Oznaczenie silnika: Z20LER
- Gender:
- rafant4011
- Zafiromaniak
- Posty: 6706
- Rejestracja: 29 wrz 2014, 15:53
- Imię: Rafał
- Lokalizacja: Warszawa Włochy[ESK]
- Auto: Zafira B
- Model: Cosmo
- Oznaczenie silnika: Z19DT
- Gender:
- Kontakt:
- Sumik
- Zafiromaniak
- Posty: 2407
- Rejestracja: 01 lis 2015, 18:09
- Imię: Marcin
- Lokalizacja: Sosnowiec
- Auto: Zafira B OPC 300+
- Model: ZB
- Oznaczenie silnika: Z20LEH
- Gender:
- Kontakt:
Kolejny update. Tym razem dobre wiadomości
Wszystkie elementy układanki w końcu dotarły i mogłem rozpocząć składanie Zośki.
Wzmocniony dwumas na zmodyfikowanych ślizgach, tarcza okuta w kevlar LUK-a i wzmocniony docisk. Do tego komplet wszystkich potrzebnych śrub.
Myślałem, że będzie problem typu 0 - 1, ale nie jest źle. Nie działa jak seria ale półsprzęgło istnieje. Przejechałem kilka kilometrów i już przywykłem do działania sprzęgła.
Dodatkowo postanowiłem wlać do mojej M32 najbardziej odpowiednią oliwę.
Jak już kompleksowo to dodatkowo wymieniłem płyn hamulcowy na płyn o podniesionych parametrach - ATE 200,
Wyczyściłem i nasączyłem filtr powietrza z Pipera oraz wymieniłem filtr oleju i olej (oczywiście dalej pozostaje 10W60)
Wszystko ogarnięte i teraz mogę powiedzieć, że jestem gotowy
W przyszłym tygodniu okaże się co to takiego zmodziłem :>
Zmodyfikowałem:
- krótki dolot CDTi z wkładką Pipercrossa
- odma wyprowadzona do puszki powietrza przed filtr
- DV od ProPerfekta
- dwutłokowy BOV od ProPerfekta
- centralny IC 550x180x65
- dolot 2,5" z alu
- Powercap 62mm
- BCS ByPass
- wałek ssący XEV (oznaczenie H) i regulowane koło rozrządu od Unit Racing
- DownPipe 3" od RM Motors
- pompa paliwa DW200
- regulator paliwa 3,3bar od LET-a
Był krótki kolektor ala EDS, jednak w ostatniej chwili wyleciał bo w moim przypadku za bardzo zmienił przepływy w silniku i BRK musiałoby na poczatku dłubać pod kolektor a dopiero potem pod program... (będzie do sprzedania z całym kompletem montażowym)
Wszystkie elementy układanki w końcu dotarły i mogłem rozpocząć składanie Zośki.
Wzmocniony dwumas na zmodyfikowanych ślizgach, tarcza okuta w kevlar LUK-a i wzmocniony docisk. Do tego komplet wszystkich potrzebnych śrub.
Myślałem, że będzie problem typu 0 - 1, ale nie jest źle. Nie działa jak seria ale półsprzęgło istnieje. Przejechałem kilka kilometrów i już przywykłem do działania sprzęgła.
Dodatkowo postanowiłem wlać do mojej M32 najbardziej odpowiednią oliwę.
Jak już kompleksowo to dodatkowo wymieniłem płyn hamulcowy na płyn o podniesionych parametrach - ATE 200,
Wyczyściłem i nasączyłem filtr powietrza z Pipera oraz wymieniłem filtr oleju i olej (oczywiście dalej pozostaje 10W60)
Wszystko ogarnięte i teraz mogę powiedzieć, że jestem gotowy
W przyszłym tygodniu okaże się co to takiego zmodziłem :>
Zmodyfikowałem:
- krótki dolot CDTi z wkładką Pipercrossa
- odma wyprowadzona do puszki powietrza przed filtr
- DV od ProPerfekta
- dwutłokowy BOV od ProPerfekta
- centralny IC 550x180x65
- dolot 2,5" z alu
- Powercap 62mm
- BCS ByPass
- wałek ssący XEV (oznaczenie H) i regulowane koło rozrządu od Unit Racing
- DownPipe 3" od RM Motors
- pompa paliwa DW200
- regulator paliwa 3,3bar od LET-a
Był krótki kolektor ala EDS, jednak w ostatniej chwili wyleciał bo w moim przypadku za bardzo zmienił przepływy w silniku i BRK musiałoby na poczatku dłubać pod kolektor a dopiero potem pod program... (będzie do sprzedania z całym kompletem montażowym)
Ostatnio zmieniony 14 cze 2017, 21:29 przez Sumik, łącznie zmieniany 1 raz.