Jak zdjąć uszczelki

Wszystko o karoserii na zewnątrz i wnętrzu (naprawy blacharskie, szyby, fotele, tapicerka, plastiki, bagażniki dachowe itp.)

Moderator: Sebu$

Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
dzarko
Mieszkaniec
Posty: 450
Rejestracja: 01 maja 2010, 12:07
Imię: Jarek
Lokalizacja: Warszawa
Auto: Opel
Model: ZafiraA
Oznaczenie silnika: Z16XE

Jak zdjąć uszczelki

#1 Post autor: dzarko »

W miejscyu, gdzie spotykają się dwie uszczelki, pojawiła mi się plamka rdzy. Chcę to zaprawić, ale wiem, że pod uszczelkami na pewno się ciągnie.

Czy ktoś przerabiał zdejmowanie tych (16 i 7) uszczelek:
Obrazek
http://img130.imageshack.us/img130/3131/imageprint.jpg
Błękitna Zocha z Białołęki
Obrazek

marian07

#2 Post autor: marian07 »

dolna część uszczelki "16", (ta część co po nadkolu idzie jest mocowana na kilka plastikowych malutkich sztyftów (taki plastikowy pręcik z kulką na końcu) które siedzą płaską podstawą w uszczelce - a wystający koniec się zatrzaskuje w plastikach, które wciśnięte są w otwory w nadkolu. Między sztyftami są paski taśmy dwustronnej. Sztyfty trzeba podważać taką żabką do rozbrajania, nie ciągnij za uszczelkę bo one zostaną na miejscu a wylezą z uszczelki rozrywając swoje dziurki przez które "wyglądają".
"17" siedzi poprzez wystającą blaszkę w "16", a wzdłuż progu nie pamiętam już jak jest przymocowana. Ale pewnie da się lekko podejrzeć jak uchylisz "16"

(jakbyś zniszczył 17 to mi została prawa /od strony pasażera/, one zresztą chyba jednakowe są)

Awatar użytkownika
dzarko
Mieszkaniec
Posty: 450
Rejestracja: 01 maja 2010, 12:07
Imię: Jarek
Lokalizacja: Warszawa
Auto: Opel
Model: ZafiraA
Oznaczenie silnika: Z16XE

#3 Post autor: dzarko »

O w mordę, ale skomplikowane.

Jak wygląda żabka do rozbrajania i skąd mogę ją wziąć?
Błękitna Zocha z Białołęki
Obrazek

marian07

#4 Post autor: marian07 »

my tak mówimy: żabka, ale to różnie w różnych warsztatach pewnie funkcjonuje. To jest przeważnie komplet do różnych kołków (średnice), w różnych miejscach nadwozia (kształt żabki)
To nic wielkiego, kawałek płaskownika z rączką i na końcu z wyciętą szczeliną, zeby podczas podważania kołka ciągnąć jak najbliżej samego kołka, a nie za element tapicerki.

mniej więcej kształt (nie śmiać się z rysunku!!)

http://img703.imageshack.us/img703/5962/abkaz.jpg

oczywiście można próbować podważać czymkolwiek, ale najlepsze są żabki.

Awatar użytkownika
dzarko
Mieszkaniec
Posty: 450
Rejestracja: 01 maja 2010, 12:07
Imię: Jarek
Lokalizacja: Warszawa
Auto: Opel
Model: ZafiraA
Oznaczenie silnika: Z16XE

#5 Post autor: dzarko »

Rysunek bardzo dobry, co jednak nie zmienia faktu, że nie bardzo mam czym taką żabkę zastąpić i coraz bardziej się obawiam, że zrobię ile się da bez zdejmowania i tak zostawię. Mam wrażenie, że w dół nie ma tej rdzy za dużo, aczkolwiek mogę się mylić.
Błękitna Zocha z Białołęki
Obrazek

olo018

#6 Post autor: olo018 »

16 schodzi normalnie bez problemu,pociągnąć i zejdzie,na dole jest poł z dolną taką blaszką,a i na pewno masz tam rdze ,ja w lato po obu stronach,czyściłem i najpierw odrdzewiacz,podkładowa i lakier ,pod tą 16 spływa woda z karoserii i rdzewieje uchwyt tej uszczelki blaszki i potem rdza przechodzi na nadkole.
oczywiście 16 ten odcinek na nadkolu jest n tzw wcisk na rant nadkola.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Karoseria i wnętrze”